Seweryn Krajewski - Widok Ze Wzgorza (Intro) Lyrics

Lyrics Widok Ze Wzgorza (Intro) - Seweryn Krajewski




Żebym dzień po dniu
Zawsze umiał słuchać
Żebym nic nie gubił
Z tego co porusza
Choć było wszystko
Wciąż się zanurzam
W mój cud codzienny
Widok ze wzgórza
Żebym z ust do ust
Co dostaję dawał
Widok ten ze wzgórza
Zacznę opowiadać



Writer(s): Seweryn Krajewski, Andrzej Tomasz Piaseczny



Attention! Feel free to leave feedback.