Sir Mich feat. TEDE - FILOZOFIA WNDB Lyrics

Lyrics FILOZOFIA WNDB - Sir Mich feat. TEDE



Historia zatacza krąg i wraca jak dron ziom
Biorę mikrofon, przestawiam na "on" go
Opłaca czasem się poczekać by doświadczyć
Przecierać szlaki trzeba. choć nie gotowy taki Poldon
No co mordo? Byłem pusty jak nocą Mordor
Po całym tym beefie ze złotoustym moczymordą
By mieć tyle kapusty by to w oczy bodło
Motłoch nie kuma, że motto to czyń dobro, chuj z tym
Octopussy, osiem dziewczyn z Albatrosa
Normalna gadka, wiesz ojciec, matka (cmok), posag
Żadna magia, lekkie ciary, wiatr smaga po włosach
Chociaż chciały to żadna nie zdołała jednak sprostać
I tak to zostaw, tak to prosta droga dla nas
Matko Boska, po co drapać w starych ranach kochana
I tak toczę Gelendę i ta jebana kostka Bauma
Wciąż pod lusterkiem Wunderbaum mam
Pośród tych ulic, tych ulic
W środku mojej fury, tej fury
WWA mnie tuli, mnie tuli
Kiedy robię tu te toury, te toury
Pośród tych ulic, tych ulic
W środku mojej fury, tej fury
WWA mnie tuli, mnie tuli
Kiedy robię tu te toury
Troche pozmieniałem w międzyczasie grę kochanie
Robiłem "P" do "L" do "N" "igrek" kochanie
Ktoś na kanał nam wszedł i breko chamie
Wypierdalaj ten tekst to dla niej, sorry kochanie
I do tej pory, kochanie, idę dalej kochanie
Wstawałem i upadałem, zmieniałem tory kochanie
Miałem upadki i wzloty, wpadki, kłopoty, kochanie
Lakier rysy dłutem, rany kłute w Yokohamie
Takie jest życie kochanie, w sumie sam je wybrałem
Dziś jest super kochanie, ale po dupie dostałem
Nanagrywałem się o tym i cioty toczą tu piane
Jak tylko wspomnę o tym, że wygrałem kochanie
Dla mnie to całe, cały ten rap jest wygrywaniem
I to się ma nie zmieniać nigdy, tak zostaje kochanie
Ludzie bez pasji żadni, a normalni nudni, kochanie
Dynda Wunderbaum i pachnie znów nim
Pośród tych ulic, tych ulic
W środku mojej fury, tej fury
WWA mnie tuli, mnie tuli
Kiedy robię tu te toury, te toury
Pośród tych ulic, tych ulic
W środku mojej fury, tej fury
WWA mnie tuli, mnie tuli
Kiedy robię tu te toury
Czas płynie, płynie, a ja wyje, wyjebane mam
Fury inne, ale takie same Wunderbaum
I co sekundę wow, przecież chciałem właśnie tak
S.P.O.R.T. siedemnaście lat
I jak ci się strasznie brak, graj starsze albumy
Może kumać zaczniesz że wyprzedzałem zawsze tłumy
Poszedłem przez chaszcze, poprzecierałem im ścieżki
Sami by nie szli, dzisiaj mogą ręce umyć
Wierz mi, nic bym nie zmienił, nic nie jest po nic
Wszystko jest po coś, wiesz to, zresztą jak wolisz
I zapierdala tak ten czas tu jak bolid
Jak wózki na V-rally, ej GNZ sorry, ajt
Tępe głowy nie skumają, o czym to historia
W oczy boli, kiedy znów powracam w glorii ja
Kochanie ty to masz tutorial na mnie
Zamknięte okna, Wunderbaum pachnie
Pośród tych ulic, tych ulic
W środku mojej fury, tej fury
WWA mnie tuli, mnie tuli
Kiedy robię tu te toury, te toury
Pośród tych ulic, tych ulic
W środku mojej fury, tej fury
WWA mnie tuli, mnie tuli
Kiedy robię tu te toury
Pośród tych ulic, tych ulic
W środku mojej fury, tej fury
WWA mnie tuli, mnie tuli
Kiedy robię tu te toury, te toury
Pośród tych ulic, tych ulic
W środku mojej fury, tej fury
WWA mnie tuli, mnie tuli
Kiedy robię tu te toury



Writer(s): Jacek Graniecki, Michal Kozuchowski


Sir Mich feat. TEDE - NOJI?
Album NOJI?
date of release
15-06-2018




Attention! Feel free to leave feedback.