Sława Przybylska - Przyjechałam Powtórzyć Jesień Lyrics

Lyrics Przyjechałam Powtórzyć Jesień - Sława Przybylska



Przyjechałam powtórzyć jesień
W hoteliku "Pod Białym Bzem"
Przyjechałam i zaczął padać deszcz
Gruba pani w recepcji spała
Bez uśmiechu nam dała klucz
Moich włosów całować nie umiałeś już
Mokre walizki schły, deszcz ciszę kradł
Nie było pieszczot, liści, tylko gra
Twój wielki cień na ścianie budził strach
I śmiech, i żal, trochę tak
Ten żal i śmiech, i żal
Ten żal i smutek, i żal
Nie zmieniła nam nic ta podróż
Nie odszedłeś, jak miało być
Nawet liście nie spadły do mych stóp
Gruba pani staruszek portier
Cerowała wełniany pled
Nic nie było z tych czasów, tylko śpiew
Nie da się nic powtórzyć, lat ani spraw
Choćby siedziały w nas i żyły w nas
Zapomnieć chcę hotelik "Pod Białym Bzem"
Ten deszcz i wiatr, pomysł mój
Ten żal i śmiech, i żal
Ten żal i smutek, i żal
Zapomnieć chcę hotelik "Pod Białym Bzem"
Ten deszcz i wiatr, pomysł mój
Ten żal i śmiech, i żal
Ten żal i śmiech, i żal
Ten żal i smutek, i żal




Sława Przybylska - Pamiętasz...
Album Pamiętasz...
date of release
15-05-2017




Attention! Feel free to leave feedback.