Lyrics Jak cień - Taco Hemingway
Chodził
za
mną
jak
cień,
gdzie
ja
tam
on
Trochę
drażnił
tym
mnie,
gdzie
ja
tam
on
Ulicami
się
snuł
Panie
Szcześniak,
już
pan
nas
opuszcza?
Mam
nadzieję,
że
wszystko
się
udało
Tak,
dziękuję
panu
bardzo,
wspaniałe
lato
Wiele
się
o
sobie
nauczyłem
Doskonale,
niestety
pozostaje
kwestia
pańskiego
rachunku
Uuu,
wie
pan
co,
jestem
obecnie
między
płytami
i
trochę
krucho
u
mnie
z
pieniędzmi
Rozumiem,
może
wieć
pan
nas
zareklamuje
na
swoim
albumie
Hmm,
no
nie
wiem,
zobaczę
Może
coś
wspomnę
Attention! Feel free to leave feedback.