Lyrics Podwórkowa Kalkomania - Urszula
Kalkomania
Opalenizna
wolno
blednie
Listy
pe³ne
s¹
chmur
Kalkomania
Kolejna
kartka
spada
sennie
Z
kalendarza
bez
s³ów
We
mnie
st¹d
Choæ
jedno
¿ycie
mam
Dam
ci
je
Za
bilet
st¹d
do
gwiazd
Kalkomania
Pomiedzy
dniami
kamieniami
Diament
nie
rodzi
sie
Ch³opcy
z
Marsa
Znów
odwo³ali
l¹dowanie
Kosmos
nie
porwie
mnie
Lustro
zbiæ
Mo¿e
co?
stanie
sie
Nic
lub
nic
Nie
chce
mi
ju¿
sie
chcieæ
Za
moim
oknem
Podwórko
moknie
Hula
rdza
Pod
wod¹
ca³a
Kredowobia³a
W
klasy
gra
Kalkomania
Za
domem
po³amana
lalka
P³acze
dobrze
jej
tak
Kalkomania
Z³amane
skrzyd³o
wlecze
drog¹
Bli¿ej
nieznany
ptak
Lustro
zbiæ
Mo¿e
co?
zmieni
sie
Nic
lub
nic
Nie
chce
mi
ju¿
sie
chcieæ
Za
moim
oknem
Podwórko
moknie
Hula
rdza
Pod
wod¹
ca³a
Kredowobia³a
W
klasy
gra
Kalkomania
W
piwnicy
rzebi¹
dzieci?
mieci
Ten
sam
numer
od
lat
Kalkomania
Dziekuje
ci¹gle
jako?
leci
W
U³an
Bator
bez
zmian
We
mnie
st¹d
Choæ
jedno
¿ycie
mam
Dam
ci
je
Za
bilet
st¹d
do
gwiazd
Za
moim
oknem
Podwórko
moknie
Hula
rdza
Pod
wod¹
ca³a
Kredowobia³a
W
klasy
gra
Kalkomania
Kalkomania
Kalkomania
Kalkomania
Attention! Feel free to leave feedback.