Lyrics Hajs Się Zgadza - VNM

Who wants to die? Haha!

W 2-0-1-2 zarobiłem więcej niż przez całe życie
Dekada rapu przede mną, horyzont jakbym stał na szczycie (ta)
V tu nie grał z fartem
Z "E:DKT" złapałem balon, nim lecę do góry, nie spadnę jak Baumgartner
Nie grał z fartem, jak mam dwa-cztery mnie śledzi wielu
Ale idę do Prosto (ta) jak mój kuzyn do Manchesteru

Za najlepszy styl tylko chcę taki deal
SoDrumatic na bicie, na scenie set-up I kill
A gdy na scenie dzielę majka na atom chyba wiesz, że
Nie płacą mi jak rówieśnikom, płacą mi jak reszcie
V kiedy wpada na kabel to mikrofony tu napada lawą
I perspektywy nie szare, nie blade, bo są kolorowe jak fasady w Lagos (wuf!)

Przyszłość widzę kurwa lukratywnie (ta)
Kocie ty mieszkasz z mamą? Idź do kuchni, zupa stygnie
Niektórzy myślą, że hajsy w rapie to błazenada
Więc jak ktoś jeszcze głupio się pyta - hajs się zgadza

Swoją pengę biorę (biorę)
Przejebie ją, gra taką rolę (rolę)
Ty o-o-o-o-o-olej (olej)
To pierdolenie
Że cash na scenie w rapie to omertà

Swoją pengę biorę (biorę)
Przejebie ją, gra taką rolę (rolę)
Ty o-o-o-o-o-olej (olej)
To pierdolenie
Że cash na scenie w rapie to omertà

Hajs w rapie tu zmienił się od czasów Friko Eldoki
Przyjebali do Pezeta się bo pokazał na klipie Reeboki (ta)
Trochę tu niezłej zwałki (aha)
Nie widzą jak na tych tanich kliponach
Czasu reklamą jednej marki

Beka, product placement na Zachodzie easy (oh)
W Polsce jak zwykle co nowe to każdego dziwi
Z rapu zarabiam uczciwie (ta)
Dopóki nie reklamuję kremu do wybielania (he...), Natalia Siwiec

Młodzi za deal mają 20 tu tysi advance'u
Przytulą hajs tu i na dzielni - plus dycha do lansu
Wytwórnia da ciuchy na klip i weźmie reklamę
Po premierze pryska ten sen a młody ma przejebane
Sprzeda 4k, cieszy japę że deal ma, advance

I budżet zwrócą się, resztę zabiera firma (ta)
Która promowała ciuchy a nie go
Wtedy za koncert bierze tysia, czyli chuja a nie sos

Swoją pengę biorę (biorę)
Przejebie ją, gra taką rolę (rolę)
Ty o-o-o-o-o-olej (olej)
To pierdolenie
Że cash na scenie w rapie to omertà

Swoją pengę biorę (biorę)
Przejebie ją, gra taką rolę (rolę)
Ty o-o-o-o-o-olej (olej)
To pierdolenie
Że cash na scenie w rapie to omertà

170k w rok, zbić tyle? Chwilę to zajmie im
Ja wyjebałem je ostro jak na twitterze Kanye Kim
Trzęsę tą grą mocno, na fliperze wpadłby tilt!
(Ja pierdolę, stary, przewiń to)

28 i pół mam, hajs mi dała ta rapgra
Już nie chodzę do studia, by dla zabawy coś nagrać, prawda
W rapie jest pęga, więc synu ty możesz też ją dostać
Musisz tylko udowodnić, że jesteś lepszy od nas

Media w prezencie dały związane ręce
Media po filmie z MC ględzą o rapie więcej, śmieszne
Nie było was wcześniej I bez was każdy radę dawał
Nie daliście nam zarabiać, a chcecie zarabiać na nas? (Co?)

Jak mam to nawinąć
Nie skończę dopóki na koncie nie będzie sześciu zer - NPWM i Rak z Tomasiną
Wiem że słuchasz Eis, wiesz o co mi chodzi
Nie mam bańki przed trzydziestką ale Tesco mi nie grozi

Swoją pengę biorę (biorę)
Przejebie ją, gra taką rolę (rolę)
Ty o-o-o-o-o-olej (olej)
To pierdolenie
Że cash na scenie w rapie to omertà

Swoją pengę biorę (biorę)
Przejebie ją, gra taką rolę (rolę)
Ty o-o-o-o-o-olej (olej)
To pierdolenie
Że cash na scenie w rapie to omertà