Lyrics Męska Rzeczywistość - Weekend
Wyrazić
to
co
czuję
Zabrakłoby
tyle
słów
Ciągle
potrzebuję
Pieszczoty
i
damskich
ust
Wiem,
nie
jestem
święty
Mówią
nawet
mi
drań
W
życiu
mam
zakręty
No
i
znam
wiele
pań
Ej
la-la-la-la
Już
nie
zmieni
mnie
nic,
dzisiaj
ty
jutro
ta
Ej
la-la-la-la
Miłości
tak
dużo
mam,
każdej
dać
chcę
Ej
la-la-la-la
Już
nie
zmieni
mnie
nic,
dzisiaj
ty
jutro
ta
Ej
la-la-la-la
Miłości
tak
dużo
mam,
każdej
z
was
dam
Ja
nie
mam
wpływu
na
to
To
co
kieruje
mną
Choćbym
się
zarzekał
I
tak
robię
skok
w
bok
Ode
mnie
nie
zależy
Natury
nie
zmienię
już
Możesz
mi
nie
wierzyć
Dziewczyny
lubią
to
cóż
Ej
la-la-la-la
Już
nie
zmieni
mnie
nic,
dzisiaj
ty
jutro
ta
Ej
la-la-la-la
Miłości
tak
dużo
mam,
każdej
dać
chcę
Ej
la-la-la-la
Już
nie
zmieni
mnie
nic,
dzisiaj
ty
jutro
ta
Ej
la-la-la-la
Miłości
tak
dużo
mam,
każdej
z
was
dam
Każdej
z
was
dam
Każdej
z
was
dam
Każdej
z
was
dam
Ej
la-la-la-la
Już
nie
zmieni
mnie
nic,
dzisiaj
ty
jutro
ta
Ej
la-la-la-la
Miłości
tak
dużo
mam,
każdej
dać
chcę
Ej
la-la-la-la
Już
nie
zmieni
mnie
nic,
dzisiaj
ty
jutro
ta
Ej
la-la-la-la
Miłości
tak
dużo
mam,
każdej
z
was
dam
Attention! Feel free to leave feedback.