Lyrics Najmłodszy Łajcior - White 2115
Gnoju,
weź
ten
taboret
to
coś
ci
opowiem
Jak
zostałem
Bogiem
Budzi
mnie
słońce,
to
chore
Znają
to
w
Polsce,
to
chore
A
minął
mi
tylko
moment
(woah)
Dalej
tak
bardzo
czuję
się
gnojem
Ze
składem
lecę
na
materace
jak
Corleone
Dziwko,
jakbym
był
Donem
Dziwko,
weź
postaw
diagnozę
Bo
to
gówno
jest
chore
Nikt
nie
wyleczy
mnie
z
tego
Albo
zginę
albo
cały
kraj
będzie
kurwa
znał
to
I
nie
pierdol
mi
o
branży
Bo
mam
słabość
do
tych
dziwek,
tak
jak
beznadziejny
alfons
A
jak
skupiasz
się
tak
na
mnie,
no
to
nie
dziw
się,
że
ja
parzę
(huh)
Każdy
ma
cenę
oraz
gażę
(huh)
Nie
lubię
trzeźwości
Dlatego
ciągle
mam
w
głowie
helikopter
jak
Inspektor
Gadżet
Nowe
tatuaże
(skurwysynu)
Zobacz
jak
wersami
bity
tatuuje
Nie
podam
ci
wity,
co
ty
knujesz
Słyszałem
co
tam
mówisz
na
piosenkach
Dalej
jebie
mi
tu
szczurem
Wszędzie
snitches
and
rats
Ale
liczy
się
flex,
nie
po
drodze
mi
do
mody
Już
nie
takie
schody
miałem,
widziałem
dowody
Moje
siano
ciągle
liczy
mi
algorytm,
chyba
Google'a
Moja
mama
chciała
posłać
mnie
na
studia
Dziękuje
za
chęci,
ale
kurwa
Jaki
prawnik
zarobi
tyle,
co
ja
robię
rocznie
No
tylko
mój
(no
i
chuj)
Dalej
kręcę
się
z
bandą
My
chcemy
więcej
niż
bardzo
My
chcemy
barwniej
niż
bracia
Dalton
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
Dalej
kręcę
się
z
bandą
My
chcemy
więcej
niż
bardzo
My
chcemy
barwniej
niż
bracia
Dalton
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
(uh,
uh)
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
(uh,
uh)
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
(uh,
uh)
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
(uh,
uh)
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
(uh,
uh)
Teraz
zobacz,
same
byki
przy
mnie
Młody
Jordan
jak
pytasz
o
ambicje
Same
grube
ryby
ze
mną,
tak
jak
na
Wigilię
Muzyka
to
pasja,
nie
biznes
Przynajmniej
ja
sam
tak
to
widzę
Jeszcze
będzie
czas
by
spać,
jestem
młody
I
to
siedzi
w
nas
od
lat
jak
promil
Uwierz
bracie,
że
już
nawet
nie
mam
za
czym
gonić
Ja
już
od
dawna
na
szczycie
obserwuje
was
jak
Odyn
Coś
tam
powtarzali,
że
nie
mogę
Ślę
pocztówkę
wpisaną
na
płycie
diamentowej
Doceniam
każdy
gest
i
każdego
fana
Czy
za
Księcia,
czy
tych
za
Rockstara
Na
wieki
wieków
najmłodszy
raper
(kurwo)
Ja
wpadłem
wziąć
to,
co
nasze
Zamykaj
pizdę
i
otwieraj
szafę
Otwieraj
sejf,
który
jest
za
obrazem,
przecież
go
widzę
I
się
nie
wygłupiaj,
bo
się
jeszcze
obrażę
A
tego
nie
chcesz,
bo
mam
pistolet
i
mogę
lecieć
jak
Max
Payne
To
nie
śmieszne,
bo
to
jest
trafne
Jak
ciebie
nie
trafię
to
farciarzu
kup
zdrapkę
W
końcu
wolny
czas
jak
Max
Payne
Chce
spowolnić
czas
jak
Max
Payne
Dużo
alkoholi
mam
w
szklance
Ciężko
mi
się
skupić
czy
to
gra
czy
to
na
prawdę
Dalej
kręcę
się
z
bandą
My
chcemy
więcej
niż
bardzo
My
chcemy
barwniej
niż
bracia
Dalton
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
Dalej
kręcę
się
z
bandą
My
chcemy
więcej
niż
bardzo
My
chcemy
barwniej
niż
bracia
Dalton
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
(uh,
uh)
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
(uh,
uh)
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
(uh,
uh)
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
(uh,
uh)
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
(uh,
uh)
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
Na
wieki
wieków
najmłodszy
Łajcior
1 Intro
2 18
3 Broly
4 RiRi
5 Pierwszy raz
6 Easy Rider
7 Milanówek callin'
8 Pretty Boy
9 Bulletproof
10 Najmłodszy Łajcior
11 Sąsiedzi
12 Afterparty
13 Śliczny chłopiec
14 Booker (baw się)
15 Traplife
Attention! Feel free to leave feedback.