Lyrics Czarna Kawa - Zarzycki
W
pociągu
wcale
nie
ma
miejsc
Popijam
wodę
czarną
kawą
Na
peronie
dalej
nie
ma
jej
Skąd
to
wiem,
skoro
nie
odbiera?
Mała,
nie
chcę
dziś
umierać
Przyszło
w
starych
śmieciach
grzebać
Mam
dosyć
starych,
tanich
ściem
Kompletnie
nie
na
temat
Ciągle
słyszę
jak,
ciągle
słyszę
jak
Bije
od
środka
me
wnętrze
Ciągle
słyszę
jak,
ciągle
słyszę
jak
Bije
mi
serce
Mam
zamknięte
serce
już
Nasza
kłódka
dawno
na
dnie
Nie
dawaj
mi
więcej
róż
Już
nie
ma
nas
Mam
zamknięte
serce
już
Nasza
kłódka
dawno
na
dnie
Nie
dawaj
mi
więcej
róż
Już
nie
ma
nas
Wyrobię
się
na
styk
Muszę
zamówić
taksę
A
mi
brakuje
kaski
Muszę
płacić
za
taksy
A
mam
dość
słuchania
o
tym
Karol
jest
niezwykły
A
to
słyszę
zwykle
Czemu
być
niezwykłym
Bo
nie
miałem
czasu
Na
to,
żeby
być
gdzieś
indziej
Miałem
swoją
misję
Tylko
jedno
wyjście
Cieszę
się,
ze
miałem
ciebie
Choć
to
nieraz
przykre
Byłem
sobą
tak
po
prostu
A
więc
teraz
zniknę
Ciągle
słyszę
jak,
ciągle
słyszę
jak
Bije
od
środka
me
wnętrze
Ciągle
słyszę
jak,
ciągle
słyszę
jak
Bije
mi
serce
Mam
zamknięte
serce
już
Nasza
kłódka
dawno
na
dnie
Nie
dawaj
mi
więcej
róż
Już
nie
ma
nas
Mam
zamknięte
serce
już
Nasza
kłódka
dawno
na
dnie
Nie
dawaj
mi
więcej
róż
Już
nie
ma
nas
W
pociągu
wcale
nie
ma
miejsc
Popijam
wodę
czarną
kawą
Na
peronie
dalej
nie
ma
jej
Skąd
to
wiem,
skoro
nie
odbiera?
Mała,
nie
chcę
dziś
umierać
Przyszło
w
starych
śmieciach
grzebać
Mam
dosyć
starych,
tanich
ściem
Kompletnie
nie
na
temat
Mam
zamknięte
serce
już
Nasza
kłódka
dawno
na
dnie
Nie
dawaj
mi
więcej
róż
Już
nie
ma
nas
Mam
zamknięte
serce
już
Nasza
kłódka
dawno
na
dnie
Nie
dawaj
mi
więcej
róż
Już
nie
ma
nas
Mam
zamknięte
serce
już
Nasza
kłódka
dawno
na
dnie
Nie
dawaj
mi
więcej
róż
Już
nie
ma
nas
Mam
zamknięte
serce
już
Nasza
kłódka
dawno
na
dnie
Nie
dawaj
mi
więcej
róż
Już
nie
ma
nas
Attention! Feel free to leave feedback.