paroles de chanson God Pride - Andrzej Piaseczny
Dopóki
tak,
to
tak
Póki
świat
ze
słów
coś
jeszcze
jest,
coś
wart
Dopóki
ja,
to
ja
Znasz
mnie
tak
jak
nikt
mnie
inny
nie
chce
znać
Dopóki
myśl
o
mur
Z
trzaskiem
wali
tam
gdzie
beton
twardych
głów
Dopóki
słońce,
deszcz
Miłości
Twojej
nigdy
nie
powstydzę
się
I
niech
za
oknem
wstaje
nowy
dzień
Jej
nigdy
nie
mam
mniej
Oczy
otworzy
z
nami
kto
tam
chce
Ja
będę
śpiewał,
że
Jestem
twój,
a
Ty
dla
moich
wierszy
Jesteś
jak
poranny
wiosny
krzyk
Jestem
twój
i
mnie
nie
trudno
wierzyć
Jesteś
mi
codziennym
źródłem
sił
(Najlepszy,
najlepszy,
mi...)
(Najlepszy,
najlepszy)
Dopóki
każdy
oddech
wolnym
jest
Dopóki
być
tak
dumny
mogę,
wiem
Że
bez
Ciebie
mniej
Jakbym
cały
gasnął
Jest
mi
siebie
mniej
I
niech
za
oknem
wstaje
nowy
dzień
Jej
nigdy
nie
mam
mniej
Oczy
otworzy
z
nami
kto
tam
chce
Ja
będę
śpiewał
że
Jestem
twój,
a
Ty
dla
moich
wierszy
Jesteś
jak
poranny
wiosny
krzyk
Jestem
twój
i
mnie
nie
trudno
wierzyć
Jesteś
mi
codziennym
źródłem
sił
(Najlepszy,
najlepszy
mi...)
(Najlepszy,
najlepszy)
Jestem
twój,
a
Ty
dla
moich
wierszy
Jesteś
jak
poranny
wiosny
krzyk
Jestem
twój
i
mnie
nie
trudno
wierzyć
Jesteś
mi
codziennym
źródłem
sił
Jestem
twój,
a
Ty
dla
moich
wierszy
Jesteś
jak
poranny
wiosny
krzyk
Jestem
twój
i
mnie
nie
trudno
wierzyć
Jesteś
mi
codziennym
źródłem
sił
(Najlepszy,
najlepszy
mi...)
(Najlepszy,
najlepszy)
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.