paroles de chanson Momenty (prod. Louis Villain) - Arab
Nie
mam
siły
na
bieg
Nie
mam
czasu
na
przerwy
(Cześć
mały
książę,
jestem
zmęczona)
Nie
mam
siły
na
bieg
Nie
mam
czasu
na
przerwy
Twoje
dłonie
jak
lek
Łagodzą
mi
nerwy
Tylko
tu
i
teraz
chcę
czuć
te
momenty
Taki
sam
jak
ty
Choć
tak
inny
od
reszty
Pod
blokiem
sadzą
się
dwa
męty
Gorszy
dzień
by
zajebać
im
zęby
Ale
po
co
mam
wyżywać
się
za
błędy?
Wolę
ich
zwyzywać
uśmiechnięty,
pójść
tędy
Na
zmianę
czuję
się
tak
mądry
i
tak
tępy
Na
zmianę
czuję
się
nietknięty
i
tak
wzięty
Chce
lodu
i
cytryny,
i
mięty
do
szklanki
Tak
jak
gram
te
koncerty
Raz
wpadnie
większy
a
raz
mniejszy
do
koperty,
hajsik
Dobra
skitram
go
do
kielni
Medytacja
mnie
wprowadza
w
stan
głębszy
Muzyka
pokazuje
mi
świat
piękniejszy
Szepcze
mi
letni
wietrzyk
co
się
dzieje
za
winklem
Nikt
mnie
nie
zna
jak
księżyc
Choć
poznaje
ich
co
chwilkę
Za
chmurami
nad
ustami
pieprzyk
(aha,
aha)
Siedzę
sobie,
piszę
wierszyk
(gdzieś,
gdzieś)
Nie
mam
siły
na
bieg
Nie
mam
czasu
na
przerwy
Twoje
dłonie
jak
lek
Łagodzą
mi
nerwy
Tylko
tu
i
teraz
chcę
czuć
te
momenty
Taki
sam
jak
ty
Choć
tak
inny
od
reszty
Wrażliwość
jest
zajebista
Ale
nie
chwal
się
za
bardzo
bo
oni
nie
czają
wcale
Łapię
coraz
większy
dystans
Z
drugiej
strony
patrzę
z
bliska
jakbym
znał
Cię,
choć
poznaję
Płacz,
płacz,
płacz
oczyszcza
A
ja
umieram
na
szczerość
jakbym
nagi
stał
jak
stałem
Na
sumieniu
gnije
blizna
Tak
naprawdę
chcę
być
dobry,
choć
zostanie
mi
to
znamię
Nie
mam
siły
na
bieg
Nie
mam
czasu
na
przerwy
Twoje
dłonie
jak
lek
Łagodzą
mi
nerwy
Nie
mam
siły
na
bieg
Nie
mam
czasu
na
przerwy
Twoje
dłonie
jak
lek
Łagodzą
mi
nerwy
Tylko
tu
i
teraz
chcę
czuć
te
momenty
Taki
sam
jak
ty
Choć
tak
inny
od
reszty
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.