paroles de chanson Lot Nad Bocianim Gniazdem - Budka Suflera
Jak
nieostrożnie
dźwięk
wydobyty
Siedzisz
w
półśnie
Z
grającej
szafy
szlagier
wytarty
Nie
razi
Cię
Kelnera
głos,
znów
zamawiasz
to
samo
Natrętny
szept,
gość
już
czeka
- wiesz
gdzie
Postaraj
się,
bądź
kochanką
i
damą
Podnosisz
się,
czy
chcesz,
czy
nie
Wyspa
nieznana
w
dziwnych
kolorach
Dziecięcy
śmiech
Tu
postać
twoja
w
słońca
promieniach
Niewinna
jest
Tak
miało
być,
lecz
tak
nigdy
nie
było
Radość
i
żal
inny
wymiar
tu
ma
Panie
spraw,
by
choć
na
dzień
się
ziściło
Zatrzymaj
czas
Ucisz
ten
gwar
Galeria
twarzy,
film
szokujący
nawiedza
Cię
Chciałeś
inaczej
to
wszystko
ułożyć
cóż
z
tego
jest
Gorycz
i
żal
i
dziewczęce
marzenia
Łzy
- a
gdzie
śmiech,
który
barw
tyle
ma
Boże,
daj
choć
małą
garść
zrozumienia
Zatrzymaj
czas
Ucisz
ten
gwar
Pieniądze,
pokoje,
magiczny
krąg
Nieczułość
i
żądza,
uściski
rąk
W
zamęcie
pośpiechu
w
niedobrym
śnie
Myśl
twoja
bolesna,
pojawia
się
Czy
można,
czy
jeszcze
na
to
jest
czas
Czy
da
się
wyrzucić
z
serca
ten
głaz
Jak
uciec
i
dokąd,
czy
żyje
gdzieś
Ten,
który
przeszłości
nie
zlęknie
się
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.