paroles de chanson L - Chada
Może
zacznę
od
tego,
że
się
znów
nie
wyspałem
Całą
noc
rozmyślałem
o
chwilach
na
oddziale
Kilka
kartek
porwałem,
połamałem
ołówek
Dobrze
wiem,
że
ten
los
wystawia
nas
na
próbę
Pieprzę
smutek
i
żal,
gorzkie
łzy
są
mi
obce
Tylko
czasem
miotają
mną
te
chore
emocje
Ciężko
przełknąć
tą
prawdę
i
cokolwiek
tu
udać
Ale
wytrwam,
bo
wiem,
że
wiara
czyni
cuda
Wracam
do
tamtych
dni,
no
i
znowu
mam
ubaw
Ten
mój
spokój,
to
przede
wszystkim
Twoja
zasługa
No
i
spluwam
na
przeszłość,
bo
jak
wiesz
mam
swój
powód
Nasze
życie
nigdy
nie
zamknie
się
w
cudzysłowiu
Ciągle
mam
przed
oczami
to,
co
ci
obiecałem
Moje
serce,
ty
z
powodzeniem
kruszysz
tą
skałę
Wtedy
nie
żartowałem,
napisałem
to
serio
Już
od
dawna
uważam,
że
powinnaś
być
ze
mną
Masz
tu
prosto
ode
mnie
nuty
pokryte
prawdą
W
cztery
oczy
te
słowa
dawno
przeszły
przez
gardło
Karuzela
mych
pragnień
zatrzymała
się
w
miejscu
Dzięki
tobie
to
podłe
życie
nabiera
sensu
Masz
tu
prosto
ode
mnie
nuty
pokryte
prawdą
W
cztery
oczy
te
słowa
dawno
przeszły
przez
gardło
Karuzela
mych
pragnień
zatrzymała
się
w
miejscu
Dziś
mam
Ciebie,
nic
więcej
nie
potrzeba
już
sercu
Jest
jak
jest,
najważniejsze
pozostaje
na
blokach
Tak
czy
siak,
serce
chodzi
na
najwyższych
obrotach
Nie
bój
się
nie
postąpię
jak
ten
twój
były
chłopak
Sama
myśl
o
mych
ex,
sprawia,
że
mi
się
cofa
Gramy
fair,
widzę
w
twoich
oczach
to
zrozumienie
Twój
intelekt
od
zawsze
robił
na
mnie
wrażenie
Cały
czas
ramię
w
ramię,
obiecuję,
nie
kłamię
Też,
podobnie
jak
Ty
stawiam
na
zaufanie
Zapominam
jak
było,
tylko
weź
mnie
nie
porzuć
Serce
ma
swoje
racje,
których
nie
widzi
rozum
Teraz
mam
motywację
i
uśmiecham
się
częściej
Będę
dążył
do
tego
by
pomnożyć
to
szczęście
Ukleimy
coś
wspólnie,
na
przekór
tym
zawistnym
Brak
już
miejsca,
by
dopisać
ich
do
czarnej
listy
Ty
rozświetlasz
ten
mrok,
kiedy
zapada
ciemność
Już
od
dawna
uważam,
że
powinnaś
być
ze
mną
Masz
tu
prosto
ode
mnie
nuty
pokryte
prawdą
W
cztery
oczy
te
słowa
dawno
przeszły
przez
gardło
Karuzela
mych
pragnień
zatrzymała
się
w
miejscu
Dzięki
tobie
to
podłe
życie
nabiera
sensu
Masz
tu
prosto
ode
mnie
nuty
pokryte
prawdą
W
cztery
oczy
te
słowa
dawno
przeszły
przez
gardło
Karuzela
mych
pragnień
zatrzymała
się
w
miejscu
Dziś
mam
Ciebie,
nic
więcej
nie
potrzeba
już
sercu
Zaślepiony
od
dawna
L,
twoim
urokiem
Ona
jedna
nie
musi
kryć
się
za
photoshopem
Dumnym
krokiem
przez
życie,
ale
tylko
przy
Tobie
Ty
nie
pytasz
mnie
o
to,
czy
się
w
końcu
dorobię
Zostawiamy
gdzieś
z
tyłu
tą
całą
grę
pozorów
Tych
daremnych
artystów
i
tandetnych
aktorów
Mamy
siebie,
we
dwoje,
nie
straszny
żaden
problem
Mamy
siebie,
a
kurwa,
cała
reszta
to
drobne
Ja
pamiętam
ten
dzień
sms'y
i
słowa
Wtedy
w
końcu
przestałaś
być
anonimowa
Wspominałem
o
pudle,
o
kłopotach,
rodzienie
Jestem
gotów
zaniechać
wspinaczkę
na
margines
Ty
na
przekór
frajerstwu
i
pomimo
swych
obaw
Szczęściem
dla
mnie
postanowiłaś
zaryzykować
Dziś
mam
ciebie
przy
sobie,
taką
piękną,
subtelną
Już
od
dawna
uważam,
że
powinnaś
być
ze
mną
Masz
tu
prosto
ode
mnie
nuty
pokryte
prawdą
W
cztery
oczy
te
słowa
dawno
przeszły
przez
gardło
Karuzela
mych
pragnień
zatrzymała
się
w
miejscu
Dzięki
tobie
to
podłe
życie
nabiera
sensu
Masz
tu
prosto
ode
mnie
nuty
pokryte
prawdą
W
cztery
oczy
te
słowa
dawno
przeszły
przez
gardło
Karuzela
mych
pragnień
zatrzymała
się
w
miejscu
Dziś
mam
Ciebie,
nic
więcej
nie
potrzeba
już
sercu
1 Intro
2 Wracam Do Gry
3 Na Tych Osiedlach Ii
4 Od Apelu Do Apelu
5 ***** Skurwiel
6 Rap Najlepszej Marki
7 Dla Mojej Ferajny
8 Trzeba…
9 Ferment
10 Niesiemy Prawdę
11 Niesiemy Prawdę
12 L
13 Czemu?
14 Skłócony Z Życiem
15 Rap Zaufania
16 Zrywam Z Umiarem
17 Brudne Pożądanie
18 Wszystkiego Nie Najlepszego
19 Od Apelu Do Apelu - Remix
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.