paroles de chanson Tamte dni - Kali , Daniel Moro
Już
nie
wrócą
tamte
dni
Gdzie
pięknie
było
w
kółko
Gdzie
beztrosko
żyło
się
Nasz
drugi
dom
podwórko
Gdzie
na
ławkach
inicjały
Powypalane
serca
Czasy
w
których
mniej
zawiści
Nie
różniła
nas
moneta
Często
wracam
tam
myślami
Aż
się
łezka
w
oku
kreci
Teraz
starsi,
doświadczeni
Wspominamy
tamte
sceny
Z
tamtych
lat,
pięknych
lat
Gdy
się
kręcił
wokół
świat
Wokół
nas
zero
strat
Życie
jak
paleta
barw
Choć
niejedno
z
nas
miało
szczerze
trudny
start
To
i
tak
w
pamięci
garstka
tego,
czego
teraz
brak
Tych
drobiazgów
wartych
bezcen,
nie
cofniemy
tamtych
chwil
Pozostało
dalej
iść
i
nie
patrzeć
zbytnio
w
tył
Tamte
dni,
piękne
dni
niech
zostaną
w
pamięci
Przecież
nigdy
już
nie
wrócą,
a
ten
czas
tak
szybko
pędzi
W
naszych
myślach
te
wspomnienia,
uchwycone
gdzieś
na
zdjęciach
Wiemy
tylko
o
tym
my,
młodzi
nie
mają
pojęcia
Tamte
dni,
piękne
dni
niech
zostaną
w
pamięci
Przecież
nigdy
już
nie
wrócą,
a
ten
czas
tak
szybko
pędzi
W
naszych
myślach
te
wspomnienia,
uchwycone
gdzieś
na
zdjęciach
Wiemy
tylko
o
tym
my,
młodzi
nie
mają
pojęcia
Wspominam
ławkę,
z
ziomkami
na
niej
siedzę
Rozwijamy
zajawkę
i
sreberko,
wiesz
co
kręcę
Lądowałem
na
komendzie,
gdy
zrywały
mi
się
lejce
Ale
wszystko
było
proste,
kiedy
wszystko
było
lepsze
Wspomnienia
jak
pieniądze
znikają
na
wietrze
Chciałbym
złapać
je
wszystkie,
ale
odpływają
w
bezkres
Życie
kwaśne
jak
ocet,
rzadko
bywa
jak
m&m′s
Sam
psuje
perypetie
od
czasów
składanki
600
Tamte
dni,
tak
piękne
dni,
choć
pełni
marzeń
a
puści
w
ryj
Za
nami
psy
burzyły
sny,
dążyłem
do
celu,
do
lepszych
dni
Ciągle
zły,
tak
wkurwiony,
wylałem
to
na
papier
I
starłem
w
pył
ten
negatyw,
dzisiaj
błyszczę
jak
Cartier
Kiedy
znów
Cię
spotkam
bracie,
już
upłynął
czasu
szmat
Kiedy
siądziemy
przy
blacie
razem,
jak
za
dawnych
lat
Potrafię
już
żyć
normalnie,
z
dala
od
bólu
i
krat
Ja
się
nie
zmieniłem,
zmienił
się
świat
Tamte
dni,
piękne
dni
niech
zostaną
w
pamięci
Przecież
nigdy
już
nie
wrócą,
a
ten
czas
tak
szybko
pędzi
W
naszych
myślach
te
wspomnienia,
uchwycone
gdzieś
na
zdjęciach
Wiemy
tylko
o
tym
my,
młodzi
nie
mają
pojęcia
Tamte
dni,
piękne
dni
niech
zostaną
w
pamięci
Przecież
nigdy
już
nie
wrócą,
a
ten
czas
tak
szybko
pędzi
W
naszych
myślach
te
wspomnienia,
uchwycone
gdzieś
na
zdjęciach
Wiemy
tylko
o
tym
my,
młodzi
nie
mają
pojęcia
Bicie
serca
czuję
mocne
Kiedy
mijam
ławki
bloki
Widzę
siebie
jako
łebka
Gdy
stawiałem
pierwsze
kroki
Trzymam
mego
syna
rękę
Opowiadam
mu
o
wszystkim
Na
podwórkach
wieczny
chaos
Teraz
widzę
na
nich
czystki
Brak
zieleni,
więcej
aut
Teraz
parking,
kiedyś
sad
Gdzie
leciały
gruszki
z
drzew
Gdzieś
w
oddali
ptaków
śpiew
Teraz
smród,
afery
Bo
ktoś
komuś
zajął
miejsce
Dziś
nienawiść
zastąpiła
u
człowieka
dobre
serce
Sąsiad
mija
się
z
sąsiadem
Jakby
nigdy
się
nie
znali
Wychowani
w
jednym
bloku
Teraz
czują
się
wrogami
Ten
ma
lepiej,
zdobył
więcej
Doszedł
własnymi
siłami
Sukces
innych
mała
cieszy
Wolą
cię
za
sukces
ranić
Tamte
dni,
piękne
dni
niech
zostaną
w
pamięci
Przecież
nigdy
już
nie
wrócą,
a
ten
czas
tak
szybko
pędzi
W
naszych
myślach
te
wspomnienia,
uchwycone
gdzieś
na
zdjęciach
Wiemy
tylko
o
tym
my,
młodzi
nie
mają
pojęcia
Tamte
dni,
piękne
dni
niech
zostaną
w
pamięci
Przecież
nigdy
już
nie
wrócą,
a
ten
czas
tak
szybko
pędzi
W
naszych
myślach
te
wspomnienia,
uchwycone
gdzieś
na
zdjęciach
Wiemy
tylko
o
tym
my,
młodzi
nie
mają
pojęcia
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.