paroles de chanson Z pamiętnika młodej zielarki - Happysad
Próbuję
otworzyć
oczy,
huk
rozlepianych
powiek
wiruje
mi
w
głowie
Powietrze
jakieś
takie
cięższe,
chłepcę
je
chłepcę
powoli
na
zewnątrz
i
do
środka
Chyba
już
pójdę
Tyłek
przymarzł
mi
do
schodka
Pierwsza
myśl:
o
Matko
Boska
Druga
myśl:
o
ja
idiotka!
I
znowu
zamieszanie
na
chacie
I
znowu
zarzygane
żółcią
szmaty
Znowu
tępa
próba
żyletki
Znowu
wpierdol
od
taty
ajajajajajajaj
Już
4 rano,
jak
ten
czas
dziwnie
leci
Jeszcze
się
Ziemia
trochę
przekręci
i
znowu
zaświeci
słońce
O
jak
mi
niedobrze...
jeszcze
w
głowie
słyszę
głosy,
Rozczochrane
myśli,
odklejone
paznokcie,
połamane
włosy
Chyba
już
pójdę,
a
wcale
mi
się
nie
chce
Burdel
w
mej
głowie
jak
w
damskiej
torebce...
I
znowu
zamieszanie
na
chacie
I
znowu
zarzygane
żółcią
szmaty
Znowu
tępa
próba
żyletki
Znowu
wpierdol
od
taty...
ajajajajajajaj
I
znowu
zamieszanie
na
chacie
I
znowu
zarzygane
żółcią
szmaty
Znowu
tępa
próba
żyletki
Znowu
wpierdol
od
taty...
ajajajajajajaj
1 To miejsce na mapie
2 Bakteryja
3 Nostress
4 Słońce
5 30 raz
6 Z pamiętnika młodej zielarki
7 Piękna
8 Odpocznijmy
9 Manewry szczęścia
10 Łydka
11 Krakofsky
12 Od kiedy ropą
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.