Irena Santor - Najpiękniejsze Warszawianki to przyjezdne paroles de chanson

paroles de chanson Najpiękniejsze Warszawianki to przyjezdne - Irena Santor




Warszawskiej młodzieży kwiat
Od dawna już na to wpadł,
Że na dworzec kolei warto zajrzeć co dzień
Z sercem pełnym nadziei, tęsknot, przeczuć i drżeń.
Najpiękniejsze Warszawianki to przyjezdne,
Z nimi ranki przejrzyste niby szkło,
Z nimi noce jaśminowe i gwiezdne,
A wieczory otulone zwiewną mgłą.
Srebrnołuska Wisła pluska, trzeba znać rozkłady jazd,
Najpiękniejsze Warszawianki przyjeżdżają z
innych miast, przyjeżdżają z innych miast.
Warszawskiej młodzieży kwiat
Z odwiedzin jest wielce rad,
Bo po nudnej podróży często zdarza się, że
Śliczna panna na dłużej zostać tutaj już chce.
Najpiękniejsze Warszawianki to przyjezdne,
Z nimi ranki przejrzyste niby szkło,
Z nimi noce jaśminowe i gwiezdne,
A wieczory otulone zwiewną mgłą.
Chcąc wejść w obieg, młody człowiek winien znać rozkłady jazd,
Najpiękniejsze Warszawianki przyjeżdżają z
innych miast, przyjeżdżają z innych miast.
Przygoda już puka do drzwi,
Recepta na sukces brzmi:
Idź na dworzec, kup bilet i w Warszawie się zgłoś,
Pewne jest, ze za chwilę czule szepnie Ci ktoś:
Najpiękniejsze Warszawianki to przyjezdne,
Z nimi ranki przejrzyste niby szkło,
Z nimi noce jaśminowe i gwiezdne,
A wieczory otulone zwiewną mgłą.
Srebrnołuska Wisła pluska, przymknie noc powieki miast,
Najpiękniejsze Warszawianki przyjeżdżajcie z
innych miast, przyjeżdżajcie z innych miast.



Writer(s): Wlodzimierz Kazimierz Korcz, Ryszard Marek Gronski


Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.