paroles de chanson Jeszcze Zima - Maryla Rodowicz
Jeszcze
zima,
ptaki
chudn¹,
Chudym
ptakom
g³osu
brak.
W
krótkie
popo³udnia
grudnia
W
bia³ej
chmurze
milczy
ptak.
Jeszcze
zima,
dym
sie
w³óczy,
W
wielkiej
biedzie
¿yje
kot
I
po
cichu
nuci,
mruczy:
Kiedy
wróci
trzmiela
lot...
Pod?
niegiem?
wiat
pochylony,
Siwieje
mrozu
brew.
To
pora
zmierzchów
czerwonych,
To
pora
czarnych
drzew.
A
wiatr
w
kominie?
pi,
bo
ciemno.
A
ja?
Co
ja?
Co
bedzie
ze
mn¹?
Jeszcze
oczy
ci
rozja?
nia
Moje
s³owo
i
mój
gest.
Jeszcze?
wiece
ci
jak
gwiazda,
Ale
to
ju¿
nie
tak
jest.
Jeszcze
tyle
trzeba
przebyæ
Nieweso³ych,
bladych
zim.
Czy
nam
zimy
wynagrodzi
Letnich
ognisk
wonny
dym?
Pod?
niegiem?
wiat
pochylony,
Siwieje
mrozu
brew.
To
pora
zmierzchów
czerwonych,
To
pora
czarnych
drzew.
A
wiatr
w
kominie?
pi,
bo
ciemno.
A
ja?
Co
ja?
Co
bedzie
ze
mn¹?
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.