paroles de chanson Atlantyk - Natalia Nykiel
Dalego
gdzieś,
gdzie
woda
z
niebem
chcą
Się
zejść
Ciągłe
lato,
Chociaż
nie
wiem
czy
to
nie
był
sen
Śpiewałam
ze
pół
kroku
stąd
odnajdę
nas
Ale
w
życiu
się
nie
zdarza
tak
bajkowy
kadr
To
nie
słaby
punkt
Tak
niemądrze
czuć
Szalały
gdzieś
pod
skórą,
w
ustach,
dreszcze,
skry
Jak
gdyby
nic
nie
trwało,
tylko
my
Nawet
deszcz
wystukiwał
w
rytmie
serc
By
mój
każdy
szept
z
twoim
ciałem
brzmiał
jak
śpiew
W
ten
ostatni
ciepły
dzień
zanim
odejdę
Schowam
ślad
Gdy
leżałeś
tu
Atlantyk,
my
i
wiatr
Nie
chcę
by
ktoś
wytarł
mi
wspomnienia
z
łez
Chce
pamiętać
o
tym
lecie,
o
spiekocie
też
W
jednej
chwili
wszystko,
w
drugiej
– minus
stan
Wciąż
nie
wierze
jak
to
serce
biło
tracąc
żar
Coraz
więcej
mnie
A
Ty
uciekasz
gdzieś
Wołały
się
źrenice,
dłonie
niosło
sztorm
Z
którego
wiatr
wyrzucił
nas
na
ląd
Nawet
deszcz
wystukiwał
w
rytmie
serc
By
mój
każdy
szept
z
twoim
ciałem
brzmiał
jak
śpiew
W
ten
ostatni
ciepły
dzień
zanim
odejdę
Schowam
ślad
Gdy
leżałeś
tu
Atlantyk,
my
i
wiatr
Nawet
deszcz
wystukiwał
w
rytmie
serc
By
mój
każdy
szept
z
twoim
ciałem
brzmiał
jak
śpiew
W
ten
ostatni
ciepły
dzień
zanim
odejdę
Schowam
ślad
Gdy
leżałeś
tu
Atlantyk,
my
i
wiatr
Przed
nami
dobry
czas
Choć
inny
zmierzch
Obojgu
daje
znak
Wskaże
nowy
cel
Przed
nami
dobry
czas
Życiu
trzeba
snów
Obyś
kiedyś
tak
dał
się
ponieść
znów
Nawet
deszcz
wystukiwał
w
rytmie
serc
By
mój
każdy
szept
z
twoim
ciałem
brzmiał
jak
śpiew
W
ten
ostatni
ciepły
dzień
zanim
odejdę
Schowam
ślad
Gdy
leżałeś
tu
Atlantyk,
my
i
wiatr
Nawet
deszcz
wystukiwał
w
rytmie
serc
By
mój
każdy
szept
z
twoim
ciałem
brzmiał
jak
śpiew
W
ten
ostatni
ciepły
dzień
zanim
odejdę
Schowam
ślad
Gdy
leżałeś
tu
Atlantyk,
my
i
wiatr
W
ten
ostatni
ciepły
dzień
zanim
odejdę
Schowam
ślad
Gdy
leżałeś
tu
Atlantyk,
my
i
wiatr
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.