paroles de chanson Zoo - Sylwia Lipka

Czy ja utknęłam w zoo?
Z prawej okraść mnie, z lewej pożreć chcą

Mówili mi: "Nie marnuj sił, to gad"
Nie czułam, że jaskółki to, to znak
Uparta jak osiołek nazywają mnie
Z dumą jak paw chodzę, nie zatrzymasz mnie

Uciekam przed siebie
Nie patrzę wstecz
Uciekam przed siebie
Nie liczy się

Galopem chciałam sama zwiedzić cały ten świat
Choć hieny zamiast ludzi chcą mnie poprowadzić w dal

Czy ja utknęłam w zoo?
Z prawej okraść mnie, z lewej pożreć chcą
Strach już przeminął, jestem wolna jak ptak
Wiem, że nie będę chować już głowy w piach

Nie będę dłużej ćmą
Która leci w ogień, co zabija ją
Kameleonów jest jak grzybów po deszczu
Inne opinie i poglądy co wieczór

Nie mogę już dłużej tak żyć, ten świat
Schodzi na psy, nie liczę się tu ja
Każdy jak lew walczy o pozycję swą
Niełatwo zauważyć, że ktoś z nich jest żmiją

Uciekam przed siebie
Gdzie liczę się
Uciekam przed siebie
Dobrze to wiem

Galopem chciałam sama zwiedzić cały ten świat
Choć hieny zamiast ludzi chcą mnie poprowadzić w dal

Czy ja utknęłam w zoo?
Z prawej okraść mnie, z lewej pożreć chcą
Strach już przeminął, jestem wolna jak ptak
Wiem, że nie będę chować już głowy w piach

Nie będę dłużej ćmą
Która leci w ogień, co zabija ją
Kameleonów jest jak grzybów po deszczu
Inne opinie i poglądy co wieczór

Czuję się jak w zoo i nadzieję mam wciąż
Że te robale wokół motylem będą

Czuję się jak w zoo i nadzieję mam wciąż
Że te robale wokół motylem będą

Czy ja utknęłam w zoo?
Z prawej okraść mnie, z lewej pożreć chcą
Strach już przeminął, jestem wolna jak ptak
Wiem, że nie będę chować już głowy w piach

Nie będę dłużej ćmą
Która leci w ogień, co zabija ją
Kameleonów jest jak grzybów po deszczu
Inne opinie i poglądy co wieczór