paroles de chanson Krzyki na blokach - White 2115
Jeszcze
jako
młody
chłopak,
widziałem
jak
odchodzi
tata
Wtedy
tylko
miałem
strach
w
mych
oczach
Nie
chcę
chodzić
po
cmentarzach,
smutek
mi
się
tu
zabliźnił
Tu
po
wydaniu
pierwszej
płytki,
zdiagnozowano
mojej
mamie
raka
Młody
Książę
był
smutny,
bo
wtedy
jedynie
mi
chciało
się
płakać
Mimo
sukcesu
to
życie
zaczęło
się
łamać
i
zdychać
Rzygam
tym
co
czytam
tu
w
komentarzach
I
trochę
kultury
wy
kurwy,
no
bo
moja
mama
to
czyta
Nie
wiem
co
o
mnie
na
łamach
napisał
dziennikarz
Nie
wiem
co
słychać
na
VIP-ach,
no
bo
tam
nie
bywam
I
nie
chcę
tam
bywać,
piję
tak
dużo
no
bo
to
rodzinne
Mama
mówiła,
że
dziadek
od
taty
przechylał
nagminnie
Nie
było
sensu
mu
płacić
za
wszywkę
Wszyscy
w
rodzinie
to
mieli
mnie
w
piździe
Potem
stałem
się
sławny
i
nagle
chcą
mnie
na
wigilię
To
smutne
fakty,
że
tylko
na
zdjęciach
to
bywa
rodzinnie
Miałem
mieszkanie,
nie
dom,
dalej
to
samo
mieszkanie,
nie
dom
Chociaż
zarobiłem
pół
bani
w
rok,
to
ponad
połowę
oddałem
i
co
Szanuje
kasę,
ale
bardziej
szanuje
bliskich
Którzy
byli
przy
mnie
jak
był
mały
sos
Tylko
ich
trzymam
najbliżej,
to
mój
mały
krąg
Krzyki
na
blokach,
krzyki
na
blokach
Krzyki
na...
Dalej
byłbym
na
blokach
sam
Tam
nikt
nigdy
nie
kochał
nas
Krzyki
na
blokach,
krzyki
na
blokach
Krzyki
na...
Stare
wilki
zakopał
czas
Też
się
przed
tym
nie
schowasz
jak
Krzyki
na
blokach,
krzyki
na
blokach
Krzyki
na...
Krzyki
na
blokach
Też
się
przed
tym
nie
schowasz
jak
Krzyki
na
blokach,
krzyki
na
blokach
Krzyki
na...
Krzyki
na
blokach
Stare
wilki
zakopał
czas
Dookoła
tylko
brudne
bloki,
każdy
myśli
czym
ma
wódkę
popić
Czemu
znowu
muszę
gubić
kroki?
Muszę
uciec
stąd
i
nie
chce
umrzeć,
co
ty
Bo
dla
wielu
osób
te
mieszkania
kurwa
to
jak
urny,
groby
Myślę
o
tym
ciągle,
ciągle
mnie
to
boli
Tak
jak
odwiedziny
w
centrum
onkologii
Strasznie
czuje
się
tym
osaczony,
ale
chuj
Uśmiecham
się
do
zdjęcia
czasem
Udawałem
uśmiech
na
koncertach
W
drogich
ciuchach
i
stałem
szczęśliwy
Niż
w
czasach
gdy
chodziłem
w
second
hand′ach,
ale
chuj
Obchodzi
mnie
logo,
sam
se
kupiłem
torbę
Gucci
za
sporo
Za
cztery
koła,
byłem
głupi
jak
moron
Kiedyś
sam
nie
miałem,
dzisiaj
wszyscy
w
ekipie
ubiorą
Nie
mam
chęci
mówić
tobie
jak
to
jest
Jak
w
środku
nocy
gaśnie
prąd
nad
głową
Więc
w
pizdę
wsadź
se
cały
ten
swój
flex
I
się
ciesz
tym
co
masz,
zanim
ci
zabiorą
Krzyki
na
blokach,
krzyki
na
blokach
Krzyki
na...
Dalej
byłbym
na
blokach
sam
Tam
nikt
nigdy
nie
kochał
nas
Krzyki
na
blokach,
krzyki
na
blokach
Krzyki
na...
Stare
wilki
zakopał
czas
Też
się
przed
tym
nie
schowasz
jak
Krzyki
na
blokach,
krzyki
na
blokach
Krzyki
na...
Krzyki
na
blokach
Też
się
przed
tym
nie
schowasz
jak
Krzyki
na
blokach,
krzyki
na
blokach
Krzyki
na...
Krzyki
na
blokach
Stare
wilki
zakopał
czas
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.