paroles de chanson O tych, co się za pewnie poczuli - Wojciech Młynarski
Wirują,
wirują
tysiące
szprych
W
kole
fortuny,
matuli
Ta
balladka
jest
o
tych
Co
się
za
pewnie,
poczuli
Raz
jeden
gość
w
karty
grał
W
brydża,
pokera,
czy
wista
I
układ,
wspaniały
miał
Lecz
kart,
zbyt
mocno
nie
ściskał
Wtem
światło
trach
zgasił
ktoś
Karcięta
z
rąk
mu
wyrwano
Do
dzisiaj,
pechowy
gość
Wspomina
szansę
przegraną
Bo
wirują,
wirują
tysiące
szprych
W
kole
fortuny
matuli
Ta
balladska
jest
o
tych
Co
się,
za
dobrze
poczuli
Choć
wspaniały
był
start
Nim
koniec
uwieńczy
dzieło
Już
zamieniło
się
w
marny
żart
Co
się
tak
pięknie
zaczę-ę-ło
Kierując
w
niełatwy
czas
Na
przykład
autem
czy
krajem
Zapinaj
pas,
szanuj
gaz
Gdy
stromej
drogi
gnasz
skrajem
Uważaj
na
śliski
bruk
I
nie
poświstuj
w
euforii
Gdy
auto
mknie
w
szosy
łuk
Gdy
kraj
wchodzi
w
zakręt
historii
Bo
wirują
W
kole
fortuny
matuli
Ta
balladska
jest
o
tych
Co
się
za
pewnie
poczuli
Bo
choć
wspaniały
był
start
Nim
koniec
uwieńczy
dzieło
Już
zamieniło
się
w
marny
żart
Co
się
tak
pięknie
zaczę-ę-ło
W
związku
z
czym
na
przyszłość
Pamiętajmy,
że
Że
kiedy
grają
co
świt
Ambicje
twe
niespożyte
Gdy
idziesz
na
górski
szczyt
Zrób
sobie
obóz
pod
szczytem
Tam
przemyśl
kolejny
plan
A
teraz
schodzę
wam
z
oczu
Bym
w
tej
balladce
i
ja
Też
się
za
pewnie
nie
poczuł
1 Gruz do wywózki
2 Wywalczymy kapitalizm
3 Nie wycofuj się
4 Co ma zrobić taki frajer
5 Ile ja dopłacam
6 Po co babcię denerwować
7 Róbmy swoje - suplement
8 O tych, co się za pewnie poczuli
9 Alkoholicy z mojej dzielnicy
10 Nie mam jasności w temacie marioli
11 Ach, to był szał gdy duduś grał na saksofonie
12 Terpentyna dziadka pohla
13 W nieciekawych czasach
14 Dwie akacje
15 Taka Piosenka, Taka Ballada
16 Ballada o dwóch koniach
17 Ballada o malinach
18 Ballada o dzikim zachodzie
19 Przyjdzie walec i wyrówna
20 Co by tu jeszcze
21 Moje ulubione drzewo
22 Absolutnie
23 Zeszycik pierwszej klasy
24 Róbmy Swoje
25 Jest Jeszcze Panna Hela
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.