paroles de chanson Im Bliżej, Tym Dalej - Zeus
Nasi
dziadkowie
mogli
czekać
latami
Żyjąc
listami
i
wspomnieniami,
To
było
długo
przed
nami
My
mamy
Skype′a
i
Google
Talk
A
i
tak
na
tym
łatwym
szlaku
łatwo
zgubić
trop
Choć
jesteś
tysiąc
kilometrów
stąd,
słonko
I
tak
tu
wchodzi
co
noc
przez
ciekłokrystaliczne
okno
I
jest
nam
tak
słodko,
świat
ma
kolory
Co
rano
budzą
cię
ulubione
emotikony
Bo
jestem
tak
szalony,
mam
taki
gest
Mogę
ci
wysłać
kwiatów
tony,
gdy
tylko
chcesz
Kiedy
ci
źle,
łąka
przed
tobą
rozkwitnie
Ctrl
+ V,
Ctrl
+ C,
jesteś
warta
tych
kliknięć
Mamy
rocznicę,
więc
to
chyba
poważne
Piszesz
o
nas
na
blogu,
masz
mnie
w
topach
na
MySpace
I
tylko
czasem,
gdy
tam
dłużej
nie
wchodzisz
Myślę
czemu
nas
to
w
ogóle
obchodzi?
Mamy
iPhone'y,
laptopy
i
w
chwile
3/4
naszej
poczty
nam
przychodzi
na
e-mail
Może
się
mylę,
może
mi
się
wydaje
Lecz
im
jesteśmy
bliżej,
tym
jesteśmy
dalej
Mamy
MySpace′y
i
GoldenLine
Niby
to
raj,
ale
mnie
się
wydaje
Że
nie
ma
nic
za
frajer
Ziomek
nagrywał
dla
nas
klipy
z
Atomic
TV
Kiedy
nie
było
jeszcze
polskiej
VIVY
i
MTV
Big
Pun,
Mobb
Deep,
A
Tribe
Called
Quest
Nie
śniło
mi
się
CD,
słuchałem
ich
przez
VHS
Potem
zgrywałem
to
przez
kabel,
na
taśmy
Siedziałem
zaczytany
w
Klanie
po
raz
piętnasty
Za
studio
robił
tutaj
jamnik
i
wieża
Tak
nagraliśmy
nasze
pierwsze
dema
Kiedy
się
doczekałem
komputera
przed
gwiazdką
Po
dwóch
tygodniach
puściliśmy
nasze
CD
w
miasto
Tak
było
wtedy
z
zajawką,
dziś
każdy
robi
rap
Dziś
każdy
jest
gwiazdą
choć
nagrał
jeden
track
Nie
ma
już
marzeń
z
podwórka
Zastąpił
je
MySpace,
a
kamerę
komórka
I
tamten
pułap
już
dziś
nie
istnieje
Gdy
każdy
jest
supa
to
nikt
nie
jest
Mamy
iPhone'y,
laptopy
i
w
chwile
3/4
naszej
poczty
nam
przychodzi
na
e-mail
Może
się
mylę,
może
mi
się
wydaje
Lecz
im
jesteśmy
bliżej,
tym
jesteśmy
dalej
Mamy
MySpace'y
i
GoldenLine
Niby
to
raj,
ale
mnie
się
wydaje
Że
nie
ma
nic
za
frajer
Kiedyś
tu
znałbyś
wszystkich
z
bloku,
większość
z
osiedla
Dziś
często
nie
poznajesz
nawet
sąsiadów
z
piętra
Przy
odrobinie
szczęścia,
dowiesz
się
o
nich
Kiedy
zobaczysz
zdjęcia
na
profilu
znajomych
Na
forum
gnojki
cię
oplują
za
wszystko
Choć
często
czują
trudność
pisząc
własne
nazwisko
Co
jest
granicą,
gdy
patrzysz
w
oczy
mi?
Żaden
z
nas,
nie
jest
tu
wyłącznie
liczbą
IP
Ile
jest
wart
twój
styl,
vibe
Kiedy
to
wszystko
masz
w
Second
Life
I
tylko
pędzisz
do
domu
by
wejść
online
i
odżyć?
Które
z
tych
żyć
to
numer
dwa?
oblicz
W
cieniu
pokoi
świecą
monitory
w
twarze
Takich,
jak
ty
i
ja
i
płynie
czas
na
zegarze
Za
ileś
lat,
jak
pójdziemy
tędy
Zechcą
pochować
nas,
jak
zmienimy
status
na
niedostępny
Mamy
iPhone′y,
laptopy
i
w
chwile
3/4
naszej
poczty
nam
przychodzi
na
e-mail
Może
się
mylę,
może
mi
się
wydaje
Lecz
im
jesteśmy
bliżej,
tym
jesteśmy
dalej
Mamy
MySpace′y
i
GoldenLine
Niby
to
raj,
ale
mnie
się
wydaje
Że
nie
ma
nic
za
frajer
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.