Łzy - Niebieska Sukienka paroles de chanson

paroles de chanson Niebieska Sukienka - Łzy



To była wczesna jesień
A może była późna
Jesiennych deszczowych dni
I tak przecież nikt nie rozróżnia
Zamykam oczy i spuszczam głowę
Gdy widzę Ciebie przypadkiem
Gdy jestem w miejscach gdzie byliśmy razem
Przystaję i płaczę ukradkiem
Tak widziałam
Jesiennym wieczorem pod Twym parasolem
W niebieskiej sukience, nie trzeba mi więcej
Tak widziałam
Na Twoich kolanach siedziała do rana
I w Twoich ramionach tak słodko wtulona
I cóż mi pozostało z Twoich wielkich małych słów
Jesiennych obietnic że nie znikniesz
Nigdy z moich snów
I ciągle próbuję zapomnieć o wszystkim
Gdy palę Twe fotografie
Gdy jestem w miejscach gdzie byliśmy razem
Przystaję i płaczę ukradkiem
Tak widziałam Cię
I chciałam bez słowa Cię znów pocałować
Lecz w Twoje ramiona wtuliła się ona
Tak widziałam Was
I zrozumiałam że miłość przegrała
Zostały wspomnienia, nie będę nic zmieniać
A jednak, a jednak wciąż wierzę



Writer(s): Adam Michal Konkol, Adrian Lukasz Wieczorek, Rafal Michal Trzaskalik, Dawid Marek Krzykala, Arkadiusz Dzierzawa, Anna Maria Wyszkoni


Łzy - Bez Slow (Deluxe Version)
Album Bez Slow (Deluxe Version)
date de sortie
01-01-2011




Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.