Текст песни Retro - Carrion
Nie
ma
tu
mowy
o
snach
Tysięcy
zmęczonych
dusz
Gdy
tylko
liczy
się
znak
od
nieba
Gdy
ukrywane
od
lat
W
człowieku
zło,
gniew
i
strach
Uwolni
się
wznosząc
Ogień
w
niebo
Ktoś
znów
stał
się
dzisiaj
jednym
z
nich
Jak
ma
znieść
w
samodzielności
strach?
Ktoś
znów
chciał
by
księgi
wiodły
go
Gdy
już
nie
umiał
myśleć
sam
Znika
stłamszona
jaźń
Słowa
ciągną
po
schodach
mrok
Łykaj
naiwną
baśń
Idź
za
nią
po
kroku
krok
Najpierw
zabijać
się
chce
A
później
wnet
szuka
się
Powodu
bardziej
odpowiedniego
Niewinny
tutaj
jest
Bóg
Lecz
tępy,
zdziczały
lud
Co
słucha
najbardziej
zdziczałego
Ktoś
znów
stał
się
dzisiaj
jednym
z
nich
Jak
ma
znieść
w
samodzielności
strach?
Ktoś
znów
chciał
by
księgi
wiodły
go
Gdy
już
nie
umiał
myśleć
sam
Znika
stłamszona
jaźń
Słowa
ciągną
po
schodach
mrok
Łykaj
naiwną
baśń
Idź
za
nią
po
kroku
krok
Znika
stłamszona
jaźń
Słowa
ciągną
po
schodach
mrok
Łykaj
naiwną
baśń
Idź
za
nią
po
kroku
krok
1 Retro
2 Eunomia
3 Od Zła
4 Mowa Cieni
5 Dla Idei
6 Minoderia
7 Krótkowzroczne Zera
8 Gra Słów
9 Scheda
10 Lugum
11 Groźne Zderzenia
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.