Текст песни Ballada Punk (Jak świry) - Daria Zawiałow
Och,
nie,
całuję
cię
Dziwne,
że
nie
jest
dziwnie,
więc
Już
wiem,
że
będzie
źle
Słuchając
Cigarettes
After
Sex
Mogłam
nie
widzieć
cię
Na
ręce
nie
patrzeć
wcześniej
Nikt
tak
pięknie
jak
ty
Nie
palił
na
parapecie
Choć
nie
chcę
się
zatrzymać
Martwię
się,
że
kiedyś
stracę
cię
Ty
stracisz
mnie
Ja
nie
chcę
się
zatrzymać
Gdy
się
tak
nasila,
widzę,
że
Ty
nie
chcesz
też
Och,
nie,
całujesz
mnie
Basquiat
w
Chelsea
I
Bowie
w
tle
Och,
nie,
stalkuje
krew
W
taxi
twoja
piosenka
Wylane
w
ramiona
łzy,
śmiech
Teraz
oszaleliśmy
więc
Chcemy
całować
się
Jak
świry,
nie
tylko
w
Chelsea
Choć
nie
chcę
się
zatrzymać
Boję
się,
że
ci
nie
starczy
sił
Na
słabe
dni
Ja
nie
chcę
się
zatrzymać
Gdy
się
tak
nasila,
kocham
cię
Gdy
kochasz
mnie
Och,
nie,
całuję
cię
(Całujesz
mnie)
Ach,
tak,
zgubiłam
się
(Ty
pilnuj
mnie,
ty
pilnuj
mnie)
Och,
nie,
całujesz
mnie
(Dwadzieścia
dwa,
odnalazło
cię)
Ach,
jak,
jak
kocham
cię
(To
MMŻ,
to
MMŻ)
Choć
nie
chcę
się
zatrzymać
Martwię
się,
że
kiedyś
stracę
cię
(Całujesz
mnie)
Ty
stracisz
mnie
(Ty
pilnuj
mnie)
Ja
nie
chcę
się
zatrzymać
Gdy
się
tak
nasila,
widzę,
że
(To
MMŻ)
Ty
nie
chcesz
też
(To
MMŻ)
Choć
nie
chcę
się
zatrzymać
Boję
się,
że
ci
nie
starczy
sił
(Całujesz
mnie)
Na
słabe
dni
(Ty
pilnuj
mnie)
Gdy
się
tak
nasila,
kocham
cię
(To
MMŻ)
Gdy
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.