Текст песни ORP Sokół - Horytnica
Dziś
nas
kołysze
sztormów
rytm,
wspomnienia
deszcz
wymaże
Banderę
podnieść,
okręt
mknie,
jak
morskich
wilków
sfora
gna
Neptunie
prowadź,
przyjmij
mnie
w
grobie
z
piaszczystego
dna
Wśród
rannych
mgieł
wynurzył
się
okręt
podwodny
polskiej
floty
I
zniknął
niczym
krótki
sen,
czy
ktoś
go
widział
jeszcze
potem?
Już
nowy
pewnie
obrał
kurs
i
płynie
w
dal
w
bezkresie
głębin
Ten
kwiat
na
fali
składam
Wam,
będziecie
zawsze
w
mej
pamięci
Rycerzu
głębin,
nadszedł
czas
stoczyć
kolejną
bitwę
Alarm
bojowy,
walka
trwa
jak
kalejdoskop
w
jednej
chwili
Nie
straszna
nam
podwodna
śmierć,
byleśmy
tylko
zwyciężyli
Wśród
rannych
mgieł
wynurzył
się
okręt
podwodny
polskiej
floty
I
zniknął
niczym
krótki
sen,
czy
ktoś
go
widział
jeszcze
potem?
Już
nowy
pewnie
obrał
kurs
i
płynie
w
dal
w
bezkresie
głębin
Ten
kwiat
na
fali
składam
Wam,
będziecie
zawsze
w
mej
pamięci
Już
przez
peryskop
widać
go,
ścigaczy
zwarła
się
eskorta
Wśród
fal
zajadły
pościg
trwa,
silnik
pracuje
pełną
parą
Choć
próbowali
zniszczyć
nas,
myśliwy
stanie
się
ofiarą
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.