Jacek Kaczmarski - Cień текст песни

Текст песни Cień - Jacek Kaczmarski



Po ulic mokrym ciemnym tle,
Pod prószącymi latarniami,
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...
Dawno nie było nam tak źle-
Zostaliśmy zupełnie sami.
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią pod nogami...
Ja się zawiodłem, cień zawiódł się -
Tak jest już z tymi dziewczynami!
I wlokę go, on wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...
Był czas gdy cień mój cieszył się -
Jak ona mnie - jej cień go mamił...
I wlokę go, on wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...
I wlokę go, on wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...
A teraz mówi: z żalu kpię!
Lecz dobrze wiem że mówiąc - kłamie,
I wlokę go, on wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...
Więc wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami...
Tak pocieszamy wzajem się
Idąc długimi ulicami...
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami.
Ja wlokę cień, cień wlecze mnie,
Kałuże lśnią nam pod nogami.



Авторы: Jacek Kaczmarski


Jacek Kaczmarski - Bankiet
Альбом Bankiet
дата релиза
11-04-2014




Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.