Текст песни Dreszcze - Karian
Zawieszony
między
stratosferą,
a
zyskiem
ran
Myśli
grają
w
berka,
szkoda,
że
ich
tempo
zabija
Pragną
folgować
emocją
tym
rzuconym
o
piach
Z
myślą,
że
klepsydra
nadal
stoi
o
własnych
siłach
Coś
mi
nie
pozwala
mówić,
dawne
upiory
są
wszędzie
Piorą
stare
brudy
nowe
czystki
moich
ról
Prześcieradło
nam
nie
służy
do
posłania
paru
westchnień
Od
straszenia
ludzi
mam
na
twarzy
uśmiech
w
dół
Błąkam
się
po
mieście
skrytych
dusz
(skrytych
dusz)
Łapię
Cię
za
ramie
kiedy
gnasz
(kiedy
gnasz)
Nie
chcę
być
Twoim
koszmarem,
cóż
(cóż)
Tak
mnie
wychowałaś
Ty
i
świat
(Ty
i
świat)
Znów
czuję
dreszcze,
mimo
że
to
kolejny
raz
Śledzę
Cię
w
nocy
cały
czas,
intryga
nie
pozwala
spać
Choć
tego
nie
chcę,
gonię
Twój
skrępowany
blask
Na
jednej
z
wydeptanych
tras,
na
zwłokę
nie
możemy
grać
Znów
czuję
dreszcze,
dreszcze,
biegnę
póki
jeszcze
się
chce,
się
chce
Stale
Cię
na
głowie
dzierżę,
dzierżę,
to
tak
bardzo
niebezpieczne
Wiesz
że,
nie
potrafię
tak
(nie
potrafię
tak)
Pomiędzy
kłamstwem
a
wrzaskiem
bez
opamiętania
Nie
wiesz
jak
ważne
naprawdę
są
dla
mnie
doznania
Przyznaj
mi
rację
na
zawsze,
lub
uciekaj,
dla
nas
Będę
miał
za
czym
gonić,
tak
oszukam
kolejny
dzień
Pomiędzy
kłamstwem
a
wrzaskiem
bez
opamiętania
Znowu
nie
zasnę,
chcę
haustem
połykać
ten
dramat
Na
straży
barier
fantazję
zmieniają
zeznania
Przysięgam
Ci,
do
prawdy
jeszcze
moment,
a
znajdę
Cię
Znów
czuję
dreszcze,
mimo
że
to
kolejny
raz
Śledzę
Cię
w
nocy
cały
czas,
intryga
nie
pozwala
spać
Choć
tego
nie
chcę,
gonię
Twój
skrępowany
blask
Na
jednej
z
wydeptanych
tras,
na
zwłokę
nie
możemy
grać
Znów
czuję
dreszcze,
dreszcze,
biegnę
póki
jeszcze
się
chce,
się
chce
Stale
Cię
na
głowie
dzierżę,
dzierżę,
to
tak
bardzo
niebezpieczne
Wiesz
że,
nie
potrafię
tak
(nie
potrafię
tak)
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.