Текст песни Tak Blisko - Emes Milligan , Kartky
Patrzę
na
latarnie
w
mieście,
w
którym
widziałem
już
chyba
wszystko
Jak
w
tanim
bistro
W
kącie
leżą
Air
Max'y,
które
odesłałaś
z
powrotem
Numer
38
Na
tych
słodkich
zdjęciach
nie
widać,
że
igramy
z
losem
Wiesz,
co
było
potem
Zasypiasz
w
jego
objęciach
i
widzę,
jak
odwracasz
wzrok
Słyszysz
tylko
mój
głos
Kartky,
podpisuje
z
nim
kolejny
papier
Pod
hotelem
kolejka
jak
pod
dziekanatem
jest
Młoda
się
zatraciła
w
tańcu,
piliśmy
coś
w
Berlinie
i
w
Gdańsku
też
Jest
10
na
10,
zrywam
jej
kurtkę
z
siedem,
a
ona
wie,
jak
to
jest
Nie
miała
w
życiu
lekko
i
musiała
sobie
radzić
Jest
jak
mix
Asy
Akiry
i
Briany
Banks
Dlaczego
znowu
się
zawijasz,
kiedy
potrzebuję
tylko
Ciebie
tu?
Też
czuję,
że
życie
nas
mija,
a
my
pielęgnujemy
swój
ból
Już
nie
dzwonimy
do
znajomych,
bo
zapomnieli
o
nas
dawno,
gdy
Wybraliśmy
różne
strony
i
teraz
to
jesteśmy
Ci
źli
I
myślę,
że
byłoby
fajnie
być
zawsze
tak
bardzo
blisko,
tak
blisko,
tak
bardzo
blisko,
tak
blisko
Te
kolorowe
koktajle
i
światła
jak
hardcore
disco,
tak
blisko,
ulotne
to
wszystko,
tak
blisko
I
nie
sądziłem
naprawdę,
że
upadniemy
tak
nisko,
tak
nisko,
tak
nisko,
tak
nisko
Jak
mamy
żyć
na
poważnie,
gdy
nagle
odchodzisz
milcząc,
odchodzisz
milcząc
Halo?
Wpadasz?
Yyy,
hmm
Byłoby
fajnie
Mieliśmy
iść
w
swoją
stronę,
wiem,
inni
od
innych,
stąd
uciec
gdzieś
A
uciekliśmy
od
siebie,
to
życie
przewrotne
jest
Chciałaś
dotykać
świata,
wiem,
uczyłaś
się
pływać,
latać
też
Przez
Cenoty
w
Jukatan
do
Tamy
Verzasca
Dobrze,
chciałem
tam
być,
słowo,
być
z
Tobą,
a
nie
jakoś
żyć
obok
Nie
nazwałbym
tego
łatwą
drogą,
ale
wiesz,
że
nie
jestem
z
tych,
co
zjadają
własny
ogon
I
zbyt
liniowo
odbębniają
swoje
do
17
w
robo
Takich
miałaś
wielu
chętnych
bez
przerwy,
to
nie
dla
Ciebie
dancing
Twoje
drugie
imię
to
Dementi
Męczy
je,
gdy
porównują
się
z
Tobą
i
słusznie
Wiem,
że
kilka
tych
scen
kiedyś
wróci
do
mnie,
ale
Ty
już
nie,
ale
Ty
już
nie
Leżeliśmy
nago
tak,
znałaś
mnie
jak
nikt
inny
Patrzyłaś
jak
zmieniam
się
z
chłopca
w
mężczyznę
Blanty,
wóda
i
sex,
spacery
nad
Odrą,
gdy
nowy
dzień
Witał
nas
inaczej
niż
wszystkich,
z
Tobą
mógłbym
mówić
zawsze
i
nigdy
Nigdy,
nigdy,
zawsze
i
nigdy
Nigdy,
nigdy,
zawsze
i
nigdy
I
myślę,
że
byłoby
fajnie
być
zawsze
tak
bardzo
blisko,
tak
blisko,
tak
bardzo
blisko,
tak
blisko
Te
kolorowe
koktajle
i
światła
jak
hardcore
disco,
tak
blisko,
ulotne
to
wszystko,
tak
blisko
I
nie
sądziłem
naprawdę,
że
upadniemy
tak
nisko,
tak
nisko,
tak
nisko,
tak
nisko
Jak
mamy
żyć
na
poważnie,
gdy
nagle
odchodzisz
milcząc,
odchodzisz
milcząc
Pamiętam
wszystkie
momenty,
co
dały
więcej
niż
jeden
blask
Który
oślepił
serce,
uśmiech
do
zdjęcia,
a
w
oczach
strach
(w
oczach
strach)
Kiedyś
ktoś
odejdzie,
czekasz
na
puentę,
uwierz
jak
ja
(uwierz
jak
ja)
Ale
mam
kurwa
dosyć,
nie
wiem,
czy
chcę
słuchać
siebie
czy
świat
Oni
nie
widzą
nas,
nie
widzą
nas
Oni
nie
widzą
nas,
nie
widzą
nas
Oni
nie
widzą
nas,
nie
widzą
nas
Oni
nie
widzą
nas,
nie
widzą
nas
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.