Текст песни Nie Otwieram Okien - Piekielny
Chyba
jestem
za
głupi,
by
to
przyswoić
Człowiek
wiecznie
się
uczy,
wiecznie
się
boi
I
co
z
tego,
że
tu
oddać
krew
za
nią
byłem
gotów
Skoro
jej
przywódcy
mają
mnie
i
bliskich
za
idiotów
Hektolitry
potu,
każdy
dzień
jest
jak
wyprawa
Wilki
wyją
co
rusz,
las
jest
pełen
wilczych
zabaw
Ale
coraz
częściej
pragną
tu
polować
na
ulicach
Czują,
że
ktoś
nie
uwzględnia
ich
w
tych
swoich
statystykach
Dziadek
mi
mówił,
że
to
wyjątkowa
ziemia
I
że
nadchodzi
czas
normalności
i
przemian
Szkoda,
że
odszedł,
bo
może
dziś
by
umiał
Wytłumaczyć,
co
po
drodze
poszło
nie
tak,
jak
przeczuwał
Nadmiar
wrażeń,
nawet
nie
ma,
gdzie
się
schować
Te
same
twarze
mówią
ciągle
inne
słowa
Niby
uczyli
mnie,
czym
jest
punkt
widzenia
Ale
z
mojego
punktu
widzenia,
to
wszystko
to
ściema
A
prawdy
nie
ma
Ciach
temat
Ja
czasem
nie
otwieram
okien
cały
dzień
Tylko
po
to,
by
przez
chwilę
wierzyć,
że
to
tylko
sen
I
patrzę
w
przyszłość
gdzieś,
lecz
tło
rozmywa
się
Tak
żyć
nam
przyszło,
więc
podaj
mi
tlen
Ja
czasem
nie
otwieram
okien
cały
dzień
Tylko
po
to,
by
przez
chwilę
wierzyć,
że
to
tylko
sen
I
patrzę
w
przyszłość
gdzieś,
lecz
tło
rozmywa
się
Tak
żyć
nam
przyszło,
więc
podaj
mi
tlen
Coraz
mniej
czasu
na
uczty,
a
byłem
ich
fanem
Coraz
mniej
też
chęci
na
nie,
widząc
co
jest
grane
Dziś
w
garści
leków
to
apetyt
na
życie
W
każdym
człowieku
cierpliwość
ma
gdzieś
granice
Jedni
mówią,
że
Polacy
cieszą
się,
że
jest
jak
jest
Z
drugiej
strony
słyszę,
że
mój
naród
nie
może
ich
znieść
Tak
łatwo
przypisują
sobie
nas
na
własność
O
zdanie
pytają
nas
tylko
raz
na
kilka
lat
wciąż
Tylko
raz
na
kilka
lat
wciąż
Jak
to?
Tylko
raz
na
kilka
lat
wciąż
Kurwa,
raz
na
kilka
lat
wciąż
Raz
na
kilka
lat?
A
i
tak
mamy
to
gdzieś
Każdy
tak
często
marzy,
że
aż
zapomina
Mają
na
drogich
lekarzy,
dla
nich
tylko
lecytyna
Na
pamięć
znam
te
wasze
obietnice,
zamilcz
By
żyło
się
lepiej,
wszystkim,
którzy
za
wami
Ja
czasem
nie
otwieram
okien
cały
dzień
Tylko
po
to,
by
przez
chwilę
wierzyć,
że
to
tylko
sen
I
patrzę
w
przyszłość
gdzieś,
lecz
tło
rozmywa
się
Tak
żyć
nam
przyszło,
więc
podaj
mi
tlen
Ja
czasem
nie
otwieram
okien
cały
dzień
Tylko
po
to,
by
przez
chwilę
wierzyć,
że
to
tylko
sen
I
patrzę
w
przyszłość
gdzieś,
lecz
tło
rozmywa
się
Tak
żyć
nam
przyszło,
więc
podaj
mi
tlen
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.