Текст песни Jednorazowo - Ania Szarmach , Sokół , Pono
                                                Obudziłem 
                                                się 
                                                    w 
                                                jednorazowym 
                                                domu
 
                                    
                                
                                                    Z 
                                                jednorazową 
                                                Tobą 
                                                    u 
                                                swego 
                                                boku
 
                                    
                                
                                                Miałem 
                                                nie 
                                                dawać 
                                                go 
                                                nikomu!
 
                                    
                                
                                                Jednorazowa 
                                                myśl 
                                                uderzyła 
                                                mi 
                                                do 
                                                głowy,
 
                                    
                                
                                                że 
                                                sam 
                                                jestem 
                                                tylko 
                                                raz 
                                                jednorazowy
 
                                    
                                
                                                świat, 
                                                jak 
                                                chusteczka,
 
                                    
                                
                                                Smarkasz, 
                                                gnieciesz 
                                                    i 
                                                wypieprzasz
 
                                    
                                
                                                Jak 
                                                granat, 
                                                    z 
                                                którego 
                                                poszła 
                                                już 
                                                zawleczka!
 
                                    
                                
                                                To 
                                                wszystko 
                                                działa 
                                                tylko 
                                                raz
 
                                    
                                
                                                Nie 
                                                płacz!
 
                                    
                                
                                                Wytrzyj 
                                                twarz, 
                                                dziewczyno
 
                                    
                                
                                                To 
                                                jednorazowa 
                                                miłość,
 
                                    
                                
                                                Jeśli 
                                                jesteś 
                                                starej 
                                                daty, 
                                                możesz 
                                                nie 
                                                zrozumieć.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                jak 
                                                buty 
                                                do 
                                                trumien, 
                                                    z 
                                                papierową 
                                                podeszwą.
 
                                    
                                
                                                Jednorazowy 
                                                kubek 
                                                kawy 
                                                    i 
                                                idę 
                                                na 
                                                zewnątrz
 
                                    
                                
                                                Jednorazowy 
                                                moment 
                                                który 
                                                idzie 
                                                    w 
                                                przeszłość
 
                                    
                                
                                                Jednorazowa 
                                                Ty, 
                                                jednorazowo 
                                                ja
 
                                    
                                
                                                Jednorazowy 
                                                świat 
                                                jednorazowa 
                                                gra
 
                                    
                                
                                                Jednorazowo 
                                                budzę 
                                                się 
                                                przy 
                                                Tobie 
                                                    i 
                                                zasypiam,
 
                                    
                                
                                                To 
                                                element 
                                                jednorazowego 
                                                życia
 
                                    
                                
                                                Jak 
                                                numerek 
                                                na 
                                                poczcie, 
                                                dla 
                                                Ciebie 
                                                dziś 
                                                wymyślam
 
                                    
                                
                                                Jednorazowe 
                                                imię, 
                                                tak 
                                                jak 
                                                jednodniowa 
                                                ksywka
 
                                    
                                
                                                Niejeden 
                                                raz 
                                                to 
                                                życie 
                                                zdusić 
                                                figla 
                                                może
 
                                    
                                
                                                Pierwszy 
                                                    i 
                                                ostatni 
                                                raz 
                                                ja 
                                                od 
                                                Ciebie 
                                                wychodzę
 
                                    
                                
                                                Przechodzę 
                                                przez 
                                                ulice, 
                                                widzę 
                                                na 
                                                dłoniach 
                                                twój 
                                                brokat
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                głowie 
                                                wciąż 
                                                słyszę 
                                                jednorazowe 
                                                kocham,
 
                                    
                                
                                                Kocham, 
                                                kocham, 
                                                kocham, 
                                                kocham...
 
                                    
                                
                                                To 
                                                tak, 
                                                tak, 
                                                tak 
                                                to 
                                                byłam 
                                                ja
 
                                    
                                
                                                Poszukując 
                                                swego 
                                                miejsca,
 
                                    
                                
                                                Gdzie 
                                                być 
                                                może 
                                                znajdę 
                                                fragment 
                                                szczęścia
 
                                    
                                
                                                Tak, 
                                                tak 
                                                pomyliłam 
                                                czas
 
                                    
                                
                                                Przez 
                                                chwilę 
                                                wierząc 
                                                    w 
                                                nas
 
                                    
                                
                                                Too 
                                                wszystko 
                                                miałam 
                                                wiedzieć
 
                                    
                                
                                                Teraz 
                                                jaka 
                                                jestem, 
                                                wcale 
                                                nie 
                                                wiem
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                jednorazowej 
                                                scenerii,
 
                                    
                                
                                                Bez 
                                                żadnych 
                                                zbędnych 
                                                fanaberii
 
                                    
                                
                                                Bez 
                                                histerii,
 
                                    
                                
                                                Tylko 
                                                raz, 
                                                chodź, 
                                                dzisiaj 
                                                masz 
                                                swój 
                                                czas
 
                                    
                                
                                                Bądź 
                                                mą 
                                                jednorazową 
                                                narzeczoną
 
                                    
                                
                                                Bon-ton 
                                                zostaw 
                                                za 
                                                sobą
 
                                    
                                
                                                Bądź 
                                                nią, 
                                                do 
                                                czasu 
                                                jak 
                                                świece 
                                                spłoną
 
                                    
                                
                                                To 
                                                jednorazowa 
                                                rozmowa, 
                                                obca 
                                                osoba
 
                                    
                                
                                                Której 
                                                słowa 
                                                przemijają 
                                                szkoda 
                                                (szkoda)
 
                                    
                                
                                                Myśli 
                                                zostają, 
                                                reszta 
                                                znika
 
                                    
                                
                                                Czekaj, 
                                                czekaj 
                                                Gosia? 
                                                Czy 
                                                Dominika?
 
                                    
                                
                                                Nie! 
                                                Nie 
                                                wnikam 
                                                to 
                                                tylko 
                                                raz
 
                                    
                                
                                                Więc 
                                                co 
                                                to 
                                                za 
                                                różnica...
 
                                    
                                
                                                Tylko 
                                                raz! 
                                                To 
                                                wszystko 
                                                jednorazowe 
                                                zjawisko
 
                                    
                                
                                                Wszystko 
                                                czysto, 
                                                hermetycznie
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                kit, 
                                                że 
                                                niby 
                                                jest 
                                                ślicznie
 
                                    
                                
                                                Taki 
                                                mit, 
                                                nie? 
                                                (nie)
 
                                    
                                
                                                Plastycznie 
                                                formowany 
                                                sztuciec
 
                                    
                                
                                                Lecz 
                                                spryt 
                                                polega 
                                                na 
                                                tym, 
                                                by 
                                                go 
                                                zużyć
 
                                    
                                
                                                    I 
                                                móc 
                                                uciec, 
                                                to 
                                                nie 
                                                głupie 
                                                nie? 
                                                (nie)
 
                                    
                                
                                                Lecz 
                                                jakie 
                                                to 
                                                ma 
                                                przełożenie?
 
                                    
                                
                                                Wszystko 
                                                jest 
                                                jednorazowe,
 
                                    
                                
                                                Jednorazowe 
                                                spojrzenie,
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                którym 
                                                smutek 
                                                jest, 
                                                proszący 
                                                    o 
                                                przebaczenie
 
                                    
                                
                                                Za 
                                                to, 
                                                że 
                                                jednorazowe, 
                                                co 
                                                jest 
                                                to 
                                                traci 
                                                znaczenie.
 
                                    
                                
                                                Tak, 
                                                tak, 
                                                tak 
                                                to 
                                                byłam 
                                                ja
 
                                    
                                
                                                Poszukując 
                                                swego 
                                                miejsca,
 
                                    
                                
                                                Gdzie 
                                                być 
                                                może 
                                                znajdę 
                                                fragment 
                                                szczęścia
 
                                    
                                
                                                Tak, 
                                                tak 
                                                pomyliłam 
                                                czas
 
                                    
                                
                                                Przez 
                                                chwilę 
                                                wierząc 
                                                    w 
                                                nas
 
                                    
                                
                                                Too 
                                                wszystko 
                                                miałam 
                                                wiedzieć
 
                                    
                                
                                                Teraz 
                                                jaka 
                                                jestem, 
                                                wcale 
                                                nie 
                                                wiem
 
                                    
                                
                                                    A 
                                                może 
                                                spotkasz 
                                                mnie,
 
                                    
                                
                                                Co 
                                                jednorazowe 
                                                jest,
 
                                    
                                
                                                Przeznaczeniem 
                                                naszym 
                                                stanie 
                                                się
 
                                    
                                
                                                Rzeczywistość 
                                                łaskawa 
                                                będzie.
 
                                    
                                
                                                Więc 
                                                choć 
                                                widzę 
                                                swoją 
                                                twarz
 
                                    
                                
                                                Ze 
                                                wstydem 
                                                skrytą 
                                                    w 
                                                dłoniach
 
                                    
                                
                                                Nawet 
                                                chcę 
                                                żyć 
                                                    z 
                                                przekonaniem
 
                                    
                                
                                                że 
                                                co 
                                                robię 
                                                jest 
                                                poszukiwaniem
 
                                    
                                
                                                Poszukiwaniem,
 
                                    
                                
                                                Poszukiwaniem...
 
                                    
                                
                                                Ciebie 
                                                siebie, 
                                                Ciebie 
                                                siebie, 
                                                Ciebie 
                                                siebie, 
                                                NAS
 
                                    
                                
                                                (O 
                                                tak 
                                                to 
                                                było)
 
                                    
                                 
                            1 Uczę się uczuć
2 Wszystko na sprzedaż
3 Nigdy nie zrozumiem kobiet
4 Poczekalnia Dusz
5 Miód i cukier
6 Jednorazowo
7 Suto wędlin kłaść na chleb
8 Zajarany życiem
9 Wewnętrzny głos
10 Bliski dla bliskich
11 Nie udaję
12 Jesteś mną
13 Za dużo widzę
14 Wielu by chciało, żeby to był koniec
15 Ty przecież wiesz co
16 Angela (Gdybym wiedział, że istniejesz)
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.