Lyrics Toniemy - Białas , Smolasty
Czy
zaprzedałbyś
swą
duszę
za
jebany
hajs
Wiem
że
tak,
dobrze
wiem,
że
tak
Wokół
każdy
jest
zepsuty,
a
ja
taki
sam
Ale
to
nie
my,
to
świat
W
drodze
po
hajs
ja
zszedłem
do
piekła
Ty
też
byś
tak
chciał,
lecz
blokuje
Cię
strach
Wokół
każdy
jest
zepsuty,
a
ja
taki
sam
Ale
to
nie
my,
to
świat
Słuchają
tego
dziewczyny,
słuchają
hipsterzy
I
słucha
ulica
Nie
dzielę
ludzi
na
gorszych
i
lepszych
Bo
w
sumie
nieduża
różnica
Słuchają
tego
i
szczęśliwi
ludzie
i
Ci
po
okropnych
przeżyciach
SBM
to
nie
tylko
muzyka,
to
jest
sekcja
ratowania
życia
W
końcu
zarobimy
tyle,
że
w
tym
dziwnym
kraju
nie
będzie
ubóstwa
Potem
obedrę
ze
skóry
te
bogate
rury
co
kupują
futra
Weź
przestań
tak
się
lansować,
małolaty
przez
ciebie
toną
w
kompleksach
My
tu
kiedyś
założymy
fundację
i
wybudujemy
dom
dziecka
Tylu
lamusów
gada
o
honorze,
ja
nawet
nie
słucham
tych
rzeczy
Ja
nie
jestem
małolatem,
zostawcie
sobie
te
bajki
dla
dzieci
Niech
każdy
pomaga
w
swoim
zakresie,
a
wtedy
świat
stanie
się
lepszy
Bo
z
kosmosu
to
widać
same
kompleksy
Czy
zaprzedałbyś
swą
duszę
za
jebany
hajs
Wiem
że
tak,
dobrze
wiem,
że
tak
Wokół
każdy
jest
zepsuty,
a
ja
taki
sam
Ale
to
nie
my,
to
świat
W
drodze
po
hajs
ja
zszedłem
do
piekła
Ty
też
byś
tak
chciał,
lecz
blokuje
Cię
strach
Wokół
każdy
jest
zepsuty,
a
ja
taki
sam
Ale
to
nie
my,
to
świat
Każdy
ma
wiele
problemów
Ciągle
są
korki
na
drodze
do
celu
Jedyne
wyjście
to
skakać
po
dachach
Jesteś
gotowy
do
biegu?
Spada
problemów
lawina,
sam
czasem
nie
wiesz
już
jak
to
zatrzymać
Połowa
Polski
na
budowie
tyra,
a
mimo
to
kraj
to
ruina
Ludzie
tu
niestety
mają
za
sobą
aż
po
tyle
rozstań
Że
smutno
im
za
każdym
razem,
kiedy
muszą
znów
kogoś
poznać
Zwykle
harują,
nie
mają
wakacji,
mają
jedynie
kredyty,
a
młody
bogacz
Se
czeka
na
spadki
jakby
odstawiał
sterydy
W
sercu
wciąż
płonie
mi
bunt,
nieważne
ile
tu
stoczyłbym
rund
Jak
mamy
bogacić
się
na
cudzej
krzywdzie
to
naprawdę
wolimy
głód
Gdyby
coś
złego
się
wydarzyło,
chcę
te
słowa
po
sobie
zostawić
Nigdy
nie
jest
za
późno
na
miłość
Zawsze
jest
za
wcześnie
na
nienawiść
Nawet
na
szyi
z
pętlą,
twarz
mam
uśmiechniętą
I
kocham
ludzi
choć
mi
zgotowali
piekło
Nawet
na
szyi
z
pętlą,
twarz
mam
uśmiechniętą
I
kocham
ludzi
choć
mi
zgotowali
piekło
Czy
zaprzedałbyś
swą
duszę
za
jebany
hajs
Wiem
że
tak,
dobrze
wiem,
że
tak
Wokół
każdy
jest
zepsuty,
a
ja
taki
sam
Ale
to
nie
my,
to
świat
W
drodze
po
hajs
ja
zszedłem
do
piekła
Ty
też
byś
tak
chciał,
lecz
blokuje
Cię
strach
Wokół
każdy
jest
zepsuty,
a
ja
taki
sam
Ale
to
nie
my,
to
świat
1 Sweet home
2 Smutne miasteczko
3 Pasy
4 Zło jest wszędzie
5 Ból dupy
6 Drift
7 Sępy
8 Swoosh Gang
9 Inwazja
10 Pod Nadzorem
11 Nowa Legenda
12 Skit 4
13 Skit 3
14 Skit 2
15 Skit 1
16 W imię ojca trapu
17 Łzy Feniksa
18 Skit 7
19 Trapsos
20 Skit 6
21 Piękna
22 Skit 5
23 Shuriken
24 Prawdziwy Król
25 Toniemy
26 Na Ulicy
27 Potępiony
28 Morfina
29 Moja Wina
30 PDW
Attention! Feel free to leave feedback.