Budka Suflera - Jeden Raz (Live) Lyrics

Lyrics Jeden Raz (Live) - Budka Suflera



Nie potrzeba mi
Zakretów dróg i morza lez,
Tylko pozwól nam
Dotykiem drzacym
Dlonie splesc.
Nie potrzeba mi
Niewiary i udreki snu,
Pozwól tylko czuc,
Jak przy mnie chwila stoisz znów.
Nie potrzeba juz
Niepokój mierzyc sercem wprost,
Wszystko jedno mi,
Ja kazdy, byle z toba los.
Tylko jeden, jeden raz,
Posród wiosny twoich warg,
Pozwól spasc i niech sie swiat
Naglym switem skonczy w nas.
Nie potrzeba nam,
Zakretów dróg i morzalez,
Tylko pozwól mi
W dotyku prawdy
Glowe wzniesc
Tylko jeden, jeden raz,
Posród wiosny twoich warg,
Pozwól spasc i niech sie swiat
Naglym switem skonczy w nas.
Chociaz raz, jeden raz,
Chociaz raz, jeden raz.
Tylko jeden, jeden raz,
Posród wiosny twoich warg,
Pozwól spasc i niech sie swiat
Naglym switem skonczy w nas.
Tylko jeden, jeden raz,
Niech w nas dzikie wino gra,
Ponad dachem ziemi, hen,
Tak laskawie jak sie da.
Nie potrzeba mi
Niewiary i udreki snu,
Tylko pozwól nam
W godzine zycie przezyc znów!



Writer(s): Romuald Lipko


Budka Suflera - Live At Carnegie Hall vol. 1 (Live)
Album Live At Carnegie Hall vol. 1 (Live)
date of release
01-02-2018




Attention! Feel free to leave feedback.