Lyrics Paryski sen - Dawid Kwiatkowski
Czuję
że
dobry
szczodry
nie
za
niski
on
Po
wszystkim
brudnych
nie
ma
rąk
Włos
ułożony
Corleone
taki
wzrok
Za
rogiem
wnet
zdejmuje
go
Szybko
w
dres
już
Zero
zdjęć
Życie
daj
mu
trochę
mniej
Za
wysoko
byle
dotknąć
Miasto
pali
się
On
tańczyć
chce
Miał
być
sobą
tylko
nocą
Zagubiony
gdzieś
Paryski
sen
Za
wysoko
byle
dotknąć
Miasto
pali
się
On
tańczyć
chce
Miał
być
sobą
tylko
nocą
Zagubiony
gdzieś
Jemu
wygodnie
w
oknie
osiedlowy
stróż
Kto
komu
jaki
bukiet
róż
Niech
on
się
potknie
słodki
Boże
jak
on
mógł
Przed
nosem
windę
zamknąć
mu
Szybko
w
dres
znów
Zero
zdjęć
Życie
daj
mu
trochę
mniej
Za
wysoko
byle
dotknąć
Miasto
pali
się
On
tańczyć
chce
Miał
być
sobą
tylko
nocą
Zagubiony
gdzieś
Paryski
sen
Za
wysoko
byle
dotknąć
Miasto
pali
się
On
tańczyć
chce
Miał
być
sobą
tylko
nocą
Zagubiony
gdzieś
A
może
to
ja
A
może
to
ja
A
może
to
ja
A
może
to
ja
Attention! Feel free to leave feedback.