Elektryczne Gitary - Kryminał Lyrics

Lyrics Kryminał - Elektryczne Gitary



Jak amor w pancerzu, historia totalna
Na dole jest knajpa, na górze sypialnia
Jak amor w pancerzu, historia totalna
Na dole jest knajpa, na górze sypialnia
A czemu krew widać tu na tej kopercie?
I ręka zraniona na ostrym zakręcie?
Po wszystkim do domu wracała nad ranem
Ratując swój kupon z poważną wygraną
Ten szal wyciągnięty ratował jej życie
Dlatego do domu wracała o świcie
Ze strachu o siebie uciekła po balu
By nie wpaść do rzeki zawisła na szalu
Jak amor w pancerzu, historia totalna
Na dole jest knajpa, na górze sypialnia
Na dole jest knajpa, na górze sypialnia
Los wzięła ze sobą na wyjazd służbowy
Gadała za dużo, był gość nieznajomy
Mówiła mu liczby, pobliskie głośniki
Akurat w tej chwili podały wyniki
Był wyjazd służbowy, był wieczór i hazard
Był hotel i szampan i wszystko to naraz
A w knajpie rycerska on zbroję założył
By w takim przebraniu jej los zabrać sobie
Jak amor w pancerzu, historia totalna
Na dole jest knajpa, na górze sypialnia
Na dole jest knajpa, na górze sypialnia
Rzekomy kochanek chciał śmierci blondynki
Los wielkiej wygranej wrzuciła do skrzynki
Zraniona w ucieczce, lecz już się nie boi
Kochanek na moście utopił się w zbroi
Jak amor w pancerzu, historia totalna
Na dole jest knajpa, na górze sypialnia
Jak amor w pancerzu, historia totalna
Na dole jest knajpa, na górze sypialnia



Writer(s): Jakub Wojciech Sienkiewicz


Elektryczne Gitary - 2020
Album 2020
date of release
30-04-2020




Attention! Feel free to leave feedback.