Lyrics SL 500 - Gedz , Hodak , 2K
Jak
stracę
dach
to
tylko
w
SL
(500)
Nie
potrzebuję
Twoich
westchnień
(serce)
Oddałem
w
zamian
im
za
szczęście
Przed
nami
wszystko
co
najlepsze
Jak
stracę
dach
to
tylko
w
SL
(500)
Nie
potrzebuję
Twoich
westchnień
(serce)
Oddałem
w
zamian
im
za
szczęście
Przed
nami
wszystko
co
najlepsze
W
TV
leci
Seksmisja,
w
grę
nie
wchodzi
eksmisja
Od
kiedy
sumienie
nic
nie
wyrzuca,
lustro
mówi
buena
vista
Zwiedzamy
kraje,
lotniska,
ona
chce
mojego
nazwiska
Zwiedzamy
siebie
nawzajem,
bo
dla
nas
liczy
się
dystans
Życie
to
freestyle
mówią,
nieraz
walka
trwa
długo
Jeśli
ktoś
nam
je
pisze,
to
raczej
Tolkien
niż
Puzo
Oh,
God
bless,
nie
łykamy
tabletek
na
stres
Już
leżysz
przede
mną
topless,
znów
przez
to
na
IG
jest
God
bless,
mała...
Jak
stracę
dach
to
tylko
w
SL
Nie
potrzebuję
Twoich
westchnień
Oddałem
w
zamian
im
za
szczęście
(więcej)
Przed
nami
wszystko
co
najlepsze
Jak
stracę
dach
to
tylko
w
SL
(500)
Nie
potrzebuję
Twoich
westchnień
(serce)
Oddałem
w
zamian
im
za
szczęście
Przed
nami
wszystko
co
najlepsze
Widzisz
czerwone
ślepia
jakby
odbijały
schody
w
Lello
Twoje
usta
jak
liczi,
kocham
gdy
mówią
hello
Oddani
anomalii,
bez
odbitek
na
ksero
Mów
mi
jeszcze
o
Portugalii,
te
historie
są
bello
Joy'
time,
marshmello
Tak
od
lat
hotelom
Na
do
wi-dzenia,
mówimy,
elo
Widzę
super
future
w
moich
okularach
retro
Serce
bije
w
tempo
techno
kiedy
jesteś
ze
mną
Wiem,
że...
Jak
stracę
dach
to
tylko
w
SL
(500)
Nie
potrzebuję
Twoich
westchnień
(serce)
Oddałem
w
zamian
im
za
szczęście
Przed
nami
wszystko
co
najlepsze
Jak
stracę
dach
to
tylko
w
SL
(500)
Nie
potrzebuję
Twoich
westchnień
(serce)
Oddałem
w
zamian
im
za
szczęście
(więcej)
Przed
nami
wszystko
co
najlepsze
(Najlepsze,
uuu,
najlepsze)
(Najlepsze,
uuu,
najlepsze)
(Wiem,
że)
Przed
nami
wszystko
co
najlepsze
Gonię
marzenia,
by
spokój
mieć
Nie
dzwonię
już
do
niej
by
spokój
mieć
Na
moje
pragnienia
lej
shotów
pięć
Choć
lekarz
zabronił
podlewać
je
Zamykam
ten
etap
jak
licznik,
choć
Niełatwo
goją
się
blizny
Nienawidzę
nienawiści
Uciekam
z
piskiem
opon
jak
w
AMG
Zrzucam
dach
jak
problemy
z
barków
Metronom
liczy
czas
mój,
nie
na
zegarku
Dziś
tylko
dobry
nastrój,
masz
to
jak
w
banku
Masz
to
jak
w
banku
Attention! Feel free to leave feedback.