Lyrics Słodkie Cudo z M-2 - Jacek Skubikowski
Słodkie
cudo
z
M2
Raz
chodź
uchyl
drzwi
Przecież
dobrze
mnie
znasz
Co
dzień
rano
winda,
ja
i
ty
Zawsze
ukryć
chcesz
twarz
Ciągle
patrzysz
w
bok
I
śmiałości
mi
brak
I
jeździmy
tak
okrągły
rok
Słodkie
cudo
z
M2
Płynie
dzień
za
dniem
Nie
odwiedza
Cię
nikt
Od
tygodni
całych,
dobrze
wiem
Przez
ścianę
cienką
jak
włos
Czasem
słychać
gwar
Wtedy
modlę
się
w
głos
Czemu
nie
ja?
Czemu
nie
ja?
Czemu
nie
ja?
Słodkie
cudo
z
M2
Marzę
o
tym
w
snach
Żeby
między
piętrami
Elewator
z
nami
zaciął
się
chodź
raz
Słodkie
cudo
z
M2
Raz
chodź
uchyl
drzwi
Przecież
dobrze
mnie
znasz
Co
dzień
rano
winda,
ja
i
ty
Attention! Feel free to leave feedback.