Lyrics W Kawiarence Sultan - Kabaret Starszych Panów
W
kawiarence
"Sułtan"
przed
Panią
róża
żółta,
a
obok
Pan,
co
miał
tę
różę
i
Pani
dał.
Pajączek
wyszedł
z
róży,
bo
zapach
go
odurzył.
Pijany
jakby
krzynkę
szedł,
snując
pajęczynkę,
co
im
związała
ręce
przez
stolik
w
kawiarence.
Sam
mało
nie
wpadł
w
krem
–
Widziałam
to,
więc
wiem.
W
kawiarence
"Sułtan"
przed
Panią
róża
żółta,
a
obok
Pan,
co
miał
tę
różę
i
Pani
dał.
I
już
ten
Pan
i
Pani
zostali
w
tej
kawiarni
–
bo
gdyby
nie
zostali,
to
by
tę
nić
zerwali.
Na
kształt
anioła
stróża
właściciel
ich
odkurza,
jeść
daje
im
i
pić
i
tak
powinno
być.
W
kawiarence
"Sułtan"
przed
Panią
róża
żółta,
a
obok
Pan,
co
miał
tę
różę
i
Pani
dał.
Gdy
kiedyś
przy
księżycu
iść
będziesz
tą
ulicą
–
gdzie
kawiarenka
"Sułtan"
–
wstąp
choć
na
chwili
pół
tam
zobaczyć,
czy
ta
Pani
z
tym
Panem
wciąż
ci
sami.
Sto
innych
spraw
masz,
lecz
To
też
jest
ważna
rzecz.
Czy
w
kawiarence
"Sułtan"
przed
Panią
róża
żółta?
Czy
obok
Pan,
co
miał
tę
różę
i
Pani
dał?
Czy
jest
tam
ten
Pan?
Attention! Feel free to leave feedback.