Lyrics Tu Gdzie Żyjemy - Kali
Chodź
to
Ci
pokaże
jak
to
tutaj
wygląda
Gdzie
życie
raz
po
raz
co
dzień
wbija
swoje
żądła
Jak
polegasz
na
modłach
to
pewnie
jesteś
pusty
Bo
tutaj
nie
ma
Boga,
w
wino
nie
zmienia
się
woda
Zjebiesz
raz
tu
nie
ma
przebacz
morda
Sprzedałeś
tajemnicę
czeka
Cię
z
kurestwem
torba
Już
czekają
wspólnicy
zduszą
Cię
jak
anakonda
Niech
każda
konfitura
wie
jak
tutaj
to
wygląda
To
nie
moda,
to
prosty
sposób
życia
Czarne
czarnym,
biel
białym,
szarość
zanika
Widoczna
na
chodnikach
na
blokach
pełny
odcień
Jak
masz
mamę,
tatę,
hajs
weź
to
doceń
Tu
nie
ma
nic
za
darmo
chyba
że
na
lewo
pajda
Frajer
coś
nawymyśla,
czeka
na
przeguby
kajdan
Gorzki
czaj
nie
szampan,
jak
nie
czaisz
klimatu
To
lepiej
sobie
daruj,
daruj
sobie
chłopaku
Tutaj
gdzie
żyjemy
Nie
ma
słońca,
Bóg
o
nas
zapomniał
Bo
tutaj
gdzie
żyjemy
Tak
łatwo
wejść,
ale
już
gorzej
się
wydostać
Tutaj
gdzie
żyjemy
Ból
nie
ma
końca,
cierpienia
nowy
rozdział
Bo
tutaj
gdzie
żyjemy
Musisz
mieć
w
sobie
siłę,
żeby
temu
życiu
sprostać
Chodź
to
Ci
pokaże
co
to
znaczy
patologia
Co
noc,
co
dnia
ludzi
karmi
coraz
gorsza
zbrodnia
Siemano
nie
bon-giorno,
małolatki
chcą
porno
Galopem
na
kutasach
myślą,
że
to
jazda
konno
Małolaci
chcą
x
6,
nie
rozjebane
Vol-vo
Zajebią
Ci
na
łeb,
oddasz
pin,
czyszczą
konto
To
nie
Toronto
toczy
się
błędne
rondo
Tu
nawet
noworodek
wie,
że
policjant
to
kondom
Mefedron,
koka,
feta,
tablety
i
skun
Wpierdala
to
prawie
każdy,
popatrz
na
naćpany
tłum
To
nie
świstak
pakuje
to
gówno
do
sreberka
Tu
eRka
nerwowo
zerka,
na
spuście
gotowa
ręka
Masz
ekipę
jak
za
słabą
to
klękaj
Bo
zabiją
Ci
rodzinę,
spłonie
twoja
pakamerka
Popatrz
w
lustro
czy
jesteś
na
to
gotów
Jak
nie
to
sobie
daruj,
daruj
sobie
kłopotów
Tutaj
gdzie
żyjemy
Nie
ma
słońca,
Bóg
o
nas
zapomniał
Bo
tutaj
gdzie
żyjemy
Tak
łatwo
wejść,
ale
już
gorzej
się
wydostać
Tutaj
gdzie
żyjemy
Ból
nie
ma
końca,
cierpienia
nowy
rozdział
Bo
tutaj
gdzie
żyjemy
Musisz
mieć
w
sobie
siłę,
żeby
temu
życiu
sprostać
Chodź
to
Ci
pokaże
na
charakterach
skazę
Ciężko
tu
komuś
ufać,
typy
łapią
chorą
fazę
A
prawdy
drogowskazem
czyny
w
stosunku
do
innych
Bo
słowa
mogą
kłamać,
przegada
Cię
nawet
winny
Alegoria
losów
to
tatuaże
na
ciałach
Historia
ciosów
i
obrażeń
blizny
po
postrzałach
Zęby
zjedzone
albo
z
głodu
albo
w
walce
Kości
przetrącone
albo
głowa
albo
palce
Zastaniesz
tu
obłudę,
smutek
i
ból
Na
ulicach
rządzi
niepodzielnie
martwy
król
Japę
stul
jak
nie
łapiesz
tego
świata
slangu
Z
boku
stój,
nie
znasz
kroków,
nikt
się
nie
pierdoli
w
tańcu
Życie
na
szańcu
usypanym
z
ludzkich
śmieci
Wielu
zostanie
tu
do
końca
nim
doczeka
śmierci
Jak
masz
szanse
uciekaj
stąd
daleko
Zanim
Cię
zapekluje
tego
świata
ciężkie
wieko,
ej
Tutaj
gdzie
żyjemy
Nie
ma
słońca,
Bóg
o
nas
zapomniał
Bo
tutaj
gdzie
żyjemy
Tak
łatwo
wejść,
ale
już
gorzej
się
wydostać
Tutaj
gdzie
żyjemy
Ból
nie
ma
końca,
cierpienia
nowy
rozdział
Bo
tutaj
gdzie
żyjemy
Musisz
mieć
w
sobie
siłę,
żeby
temu
życiu
sprostać
Tutaj
gdzie
żyjemy
Nie
ma
słońca,
Bóg
o
nas
zapomniał
Bo
tutaj
gdzie
żyjemy
Tak
łatwo
wejść,
ale
już
gorzej
się
wydostać
1 Nox Intro
2 Gdy Zgaśnie Słońce
3 Azymut
4 Wspólny Lot
5 Tu Gdzie Żyjemy
6 Pauza
7 Piękna I Bestia
8 Wybij Się
9 Ucieczka Do Raju
10 Haj
11 Koń Trojański
12 Żegnaj
13 Czego Chcę
14 Żyję Zamiast Polec
15 Nie Tylko Ty
16 Nox Outro
Attention! Feel free to leave feedback.