Lyrics Poniedziałek - Katarzyna Groniec
Poniedziałku,
Spadłeś
na
mnie
wprost
po
niedzieli
Kiedy
w
sennej
białej
pościeli
Udawałam,
że
nie
dzwoni
budzik.
Poniedziałku,
Jesteś
pierwszym
dniem
po
weekendzie
Zawsze
drżałam
co
ze
mną
będzie
Kiedy
dla
mnie
zaczniesz
się
o
7:
00.
Poniedziałku,
Nie
myślałam
nigdy
najlepiej
O
tym
co
nowego
przyniesiesz
Nierozważnie
unikałam
Ciebie.
Ref.:
Chcę
zamknąć
oczy
Przespać
resztę
dni
tygodnia
bo
nie
wierzę
żeby
którykolwiek
z
nich
tak
cudowny
mógł
być...
Jak
Ty.
Poniedziałku,
Ja
tak
strasznie
się
pomyliłam
No
bo,
bezkrytycznie
wierzyłam
że
to
piątek
jest
od
niespodzianek.
Poniedziałku,
Kiedy
mi
odkryłeś
swe
karty
Przeraziłeś
mnie
nie
na
żarty
Już
niedziela
zdetronizowana.
Poniedziałku,
Wiesz
po
Tobie
zawsze
jest
wtorek
Może
byś
mu
wysłał
wieczorem
Sms'a
żeby
nie
przychodził.
Ref.:
Chcę
zamknąć
oczy
Przespać
resztę
dni
tygodnia
bo
nie
wierzę
żeby
którykolwiek
z
nich
tak
cudowny
mógł
być...
Jak
Ty.Zamknę
oczy
Prześpię
resztę
dni
tygodnia
bo
nie
wierzę
żeby
którykolwiek
z
nich
tak
cudowny
mógł
być...
Jak
Ty.
Poniedziałku!
1 Podobno Gdzieś Istnieje
2 Będę Z Tobą
3 Czas
4 Poniedziałek
5 Mamo
6 Nie Zabijaj
7 Cielesna Edukacja
8 Pytania do Ka
9 Nie Walcz
10 Internet
11 Tamta Kobieta
12 Code
Attention! Feel free to leave feedback.