Lyrics Człowiek z liściem - Kuba Sienkiewicz
I...
Wsiadł
do
autobusu
człowiek
z
liściem
na
głowie
Nikt
go
nie
poratuje,
nikt
mu
nic
nie
powie
Tylko
się
każdy
gapi,
tylko
się
każdy
gapi
i
nic
Siedzi
w
autobusie
człowiek
z
liściem
na
głowie
O
liściu
w
swych
szarych
włosach
nie
prędko
się
dowie
Tylko
się
w
okno
gapi,
tylko
się
w
okno
gapi
i
nic
Uważaj,
to
nie
chmury,
to
pałac
kultury
Liście
lecą
z
drzew,
liście
lecą
z
drzew
I
tak
siedzi
w
autobusie
człowiek
z
liściem
na
głowie
Nikt
go
nie
poratuje,
nikt
mu
nic
nie
powie
Tylko
się
każdy
gapi,
tylko
się
każdy
gapi
i
nic
Wsiadł
drugi,
podobny,
nad
człowiekiem
się
zlitował
Tamten
się
pogłaskał
w
główkę,
liścia
sobie
schował
Bo
ja,
mówi,
jestem
z
lasu,
bo
ja,
mówi,
jestem
z
lasu
i
już
Uważaj,
to
nie
chmury,
to
pałac
kultury
Liście
lecą
z
drzew,
liście
lecą
z
drzew
Uważaj,
to
nie
chmury,
to
pałac
kultury
Liście
lecą
z
drzew,
liście
lecą
z
drzew
1 Człowiek z liściem
2 Kiler
3 A Ty co
4 Głowy L.
5 W porównaniu
6 Przewróciło
7 Dr Dyzma
8 Jestem z miasta
9 Wyszków tonie
10 Żądze
11 Dzieci wybiegły
12 Koniec
Attention! Feel free to leave feedback.