Lyrics Kręci - Marika
Skąd
niby
mam
wiedzieć,
czy
tlenu
wystarczy
nam?
Też
jestem
tu
pierwszy
raz
Im
bardziej
naciskasz,
tym
słabszy
mam
zasięg,
a
obraz
zanika
i
drga
Czasami
rzucamy
spojrzenia
i
strzępy
zdań,
kręcimy
na
siebie
bat
A
co
do
pragnienia,
to
właściwie
jedno
mam,
tylko
jedno
już
mam
Trzymaj
mnie
jak
najbliżej
Słodki
szept
litrami
we
mnie
lej
Czas,
jak
pies,
niech
rany
liże
Spokój
daj,
gdy
w
głowie
kręci
się
W
głowie
kręci
się
Trafia
się
jeden
na
milion,
nam
właśnie
trafia
się
to
Kłębi
się
myśli
gazylion,
te
gorzkie
wyrzuć
na
złom
Schodzimy
w
głąb,
porywa
nas
silny
prąd,
zalewa
ze
wszystkich
stron
Jestem
oazą
spokoju,
nasz
dom
to
bezpieczny
schron
Oszalał
świat,
mimo
to
misja
wciąż
trwa,
w
grze
jesteś
ty
no
i
ja
Wycinam
przed
sobą
chaszcze,
cel
jasny,
widzisz
go
tam?
Prosty
jest
plan:
poczuć
jak
smakuje
miłość
Poczuć
jak
topi
się
strach
Osłaniam
cię
własnym
ciałem,
czuję
i
widzę
twój
blask
Trzymaj
mnie
jak
najbliżej
Słodki
szept
litrami
we
mnie
lej
Czas,
jak
pies,
niech
rany
liże
Spokój
daj,
gdy
w
głowie
kręci
się
W
głowie
kręci
się
1 Baldachimy
2 Baldachimy (Szatt Rmx)
3 Patataj
4 Jesteś
5 Jak na moje oko
6 Euforia
7 Kręci
8 Brokat
9 Kurtyny
10 Leć
11 Mordy
Attention! Feel free to leave feedback.