Maryla Rodowicz - Pieśń Miłości Lyrics

Lyrics Pieśń Miłości - Maryla Rodowicz



Męka, męka, mówię wam
Kiedy człowiek żyje sam
Nie chce się pić, nie chce się jeść
I na słońcu więcej plam!
Męka, męka, ale cóż
Kiedy człowiek pożył już
Ma dosyć kłamstw, milczących dni
Kaleczących słów jak nóż
Boże!
Jak ja rzucam nożem
Dowiesz się potworze
Kiedy przyjdzie czas
A na razie, może, jest nam nie najgorzej
Więc się ze mną ożeń
Zanim karty pójdą w tas
Męka, męka, bo kto wie
Czy gdzieś żyją dusze dwie
Co wiedzą jak zachować smak
I ocalić cały wdzięk
Męka, męka, ale ja
Póki życie jeszcze trwa
Radziłabym przy sercu twym
Moje serce mieć jak rym
Boże!
Jak ja rzucam nożem
Dowiesz się potworze
Kiedy przyjdzie czas
A na razie, może, jest nam nie najgorzej
Więc się ze mną ożeń
Zanim karty pójdą w tas



Writer(s): seweryn krajewski


Maryla Rodowicz - Buty 2
Album Buty 2
date of release
01-01-2011




Attention! Feel free to leave feedback.