Lyrics Zimne - Miętha
A,
ye,
ye
Widzę
jak
dzieci
wychodzą
ze
szkoły,
z
tej
samej
wychodziłem
ja
Zabawa
w
głuche
telefony,
tylko
tego
tu
nie
zmieni
czas
Znowu
budzę
się
zmęczony,
wczoraj
tańczyłem
i
piłem
sam
Nowe
dziewczyny
samochody,
nowy
rok
ale
ten
sam
ja
Muszę
ulepić
się
od
nowa,
może
ty
to
zrobisz
lepiej
Popękana
glina
w
paru
miejscach
i
od
Tego
są
używki,
może
jakoś
się
zalepię
Znowu
wtaczam
się
po
schodach,
moje
stairway
to
heaven
Znajome
drzwi,
za
nimi
muza
i
otwiera
nieznajomy,
a
liczyłem
na
ciebie
Patrzę
na
światła
miast,
są
takie
dziwne
jak
nigdy
Kolory
im
zabrał
czas,
są
takie
zimne
jak
nigdy
Patrzę
na
światła
miast,
są
takie
dziwne,
dziwne
Kolory
im
zabrał
czas,
są
takie
zimne,
zimne
Patrzę
na
światła
miast,
są
takie
dziwne
jak
nigdy
Kolory
im
zabrał
czas,
są
takie
zimne
jak
nigdy
Patrzę
na
światła
miast,
są
takie
dziwne,
dziwne
Kolory
im
zabrał
czas,
są
takie
zimne,
zimne
Zimne,
zimne
Są
takie
zimne,
zimne
Zimne,
zimne
Są
takie
zimne,
zimne
Zimne,
zimne
Są
takie
zimne,
zimne
Zimne,
zimne
Są
takie
zimne,
zimne
Siedzę
palę
peta
na
czwartym,
kiedyś
dzieliłem
go
na
dwoje
Nie
chcę
dłużej
czekać,
wystarczy
Chciałbym
być
przy
tobie
ale
się
boję
Wrócę
z
tarczą
albo
na
tarczy,
byle
nie
być
zbyt
natarczywy
Siedzę
w
domu
to
obrócę
parę
sampli,
choć
wolę
obrócić
ciebie
Lubię
widzieć
jak
tańczysz
Ludzie
mają
cele,
ja
mam
celę,
się
zamykam
w
niej
Ludzie
mają
siebie,
ja
mam
siebie,
nie
więcej
nie
mniej
Pluję
znów
na
ziemię
się
nie
zmienię,
nawet
jakbym
chciał,
naprawdę
Moje
światełko
w
tunelu
się
przybliża,
albo
to
latarnia
Attention! Feel free to leave feedback.