Lyrics Tak Jak Kiedyś - Miętha
Zdejmuję
buty
przed
wejściem,
rękę
podaję
za
progiem
Chciałem
zobaczyć
Jak
żyjesz
na
co
dzień,
to
tak
między
prawdą
a
Bogiem
Mijam
Cię
prawie
codziennie,
zawsze
oksy
i
czapka
na
głowie
Częściej
wychodzisz
na
peta
przed
klatkę
z
pustą
butelką
wieczorem
Zawsze
na
fotkach
uśmiech
znika,
gdy
zanika
flash
je
Czasem
przegrywa
ze
smutkiem,
chyba
że
pora
na
flex
jest
Pytają
gdzie
twoi
kumple,
pili,
palili
i
poszli
Zostałeś
sam,
to
Ty
i
rap,
czuję,
jak
pulsuje
głośnik
Ściany
są
cienkie
na
ośce,
damy
są
piękne
na
ośce
Chamy
są
wielkie
na
ośce,
ale
kilku
znam,
wiesz,
że
biegnę
na
ośce
Wiem,
nie
zawsze
są
ziomale
wkoło,
coraz
rzadsze
są
spotkania
z
Tobą
Nie
chcę
być
kimś
innym,
będę
sobą
Nic
nie
zmieni
się,
bo
se
wydałem
solo
Nie
chcę
wódy,
się
uraczę
wodą
Nie
chcę
w
klubie,
wolę
pograć
z
ziomalami
w
kosza
pod
szkołą
Nigdy
nie
było
tak,
tak,
nigdy
nie
było
tak,
nigdy
nie
było
tak
dobrze
Nigdy
nie
było
tak,
nigdy
nie
było
tak
Nigdy
nie
było
tak
dobrze,
jak
kiedyś
Znów
zakładam
starą
czapkę,
tak
jak
kiedyś
W
klapkach
wychodzę
pod
klatkę,
tak
jak
kiedyś
Znów
spotykam
starą
paczkę,
tak
jak
kiedyś
Widzę
pannę
na
nią
patrzę,
tak
jak
kiedyś
Znów
zakładam
starą
czapkę,
tak
jak
kiedyś
W
klapkach
wychodzę
pod
klatkę,
tak
jak
kiedyś
Znów
spotykam
starą
paczkę,
tak
jak
kiedyś
Widzę
pannę
na
nią
patrzę,
tak
jak
kiedyś
Dzisiaj
mamy
więcej
siana,
ale
mało
czasu,
pytam,
gdzie
tu
sens
jest?
No
a
nasze
zainteresowania
to
prawie
nic
już
poza
seksem
Nie
wiem,
czy
mam
za
wysokie
wymagania,
ale
chciałbym
wiele
więcej
Wiem,
kiedyś
któraś
mi
to
da
jak
syn,
wtedy
niuni
się
odwdzięczę
Mówię
Ci
szeptem,
mówię
Ci
Mówię
jak
wcześniej,
mówię
Ci
ale
konkretnie
Mówię
Ci
czule
i
cieple,
mówię
Ci
wszystko,
bo
mogę
i
ufam
Znałem
Cię
w
szkole
i
ufam,
przenika
skórę
jak
UV
Jedźmy
nad
wodę
w
ten
upał,
powiedz,
że
jesteś
i
umiesz
tak
Znów
zakładam
starą
czapkę,
tak
jak
kiedyś
W
klapkach
wychodzę
pod
klatkę,
tak
jak
kiedyś
Znów
spotykam
starą
paczkę,
tak
jak
kiedyś
Widzę
pannę
na
nią
patrzę,
tak
jak
kiedyś
Znów
zakładam
starą
czapkę,
tak
jak
kiedyś
W
klapkach
wychodzę
pod
klatkę,
tak
jak
kiedyś
Znów
spotykam
starą
paczkę,
tak
jak
kiedyś
Widzę
pannę
na
nią
patrzę,
tak
jak
kiedyś
Attention! Feel free to leave feedback.