Lyrics Ile jeszcze (feat. Sweet Noise) - Peja / Slums Attack
To
jest
głos
tych,
którzy
bez
szans
O
życie
walczą
każdego
dnia
(Każdego
dnia!)
Ich
ból,
ich
miłość,
ich
strach
Jesteś
wszystkim
w
moich
snach
To
historia
o
miłości
bez
dna
W
Twoich
oczach
nie
ma
zła
Ile
jeszcze
straconych
dni?
(Straconych
dni!)
Ile
jeszcze
straconych
lat?
Ile
jeszcze
bólu?
Krzywdy?
Nie
ma
sorry,
do
burd
skory?
Twe
życie
gówno
warte
jak
penerskie
Love
story!
Za
złamanie
wszelkich
zasad
sam
wybierz
sobie
karę
Lepiej
palnij
se
w
łeb,
z
punktu
zażycz
se
ćwiarę!
Bo
gdy
te
sekundy,
minuty,
godziny
i
dni
Zsumują
się
w
lata
- na
ile
starczy
Ci
sił?!
Ten,
co
w
bezczynności
gnił,
złudną
nadzieją
żył
Odkrył
jak
głupi
był,
wył
jak
ten
wilk
do
księżyca
W
czasie
gdy
ja
walczyłem
bez
szans
lepszego
życia
Ile
było
tych
lat?
Każdy
rok,
nowy
ślad!
Nowe
miejsce
i
brat
- zawsze
jakoś
to
będzie!
Z
nielicznymi
na
frendzie
- ten
świat
jeszcze
zdobędziem!
Nie
żyć
w
obłędzie,
bez
profitów
być
więźniem?
Ze
mną
tak
nie
będzie!
Szansa?
Ją
znajdę
wszędzie!!!
Mendzie
mam
pomóc?
Wolę
obcego
wspomóc!
Piach
nie
będzie
fundamentem
dla
solidnego
domu!!!
To
jest
głos
tych,
którzy
bez
szans
O
życie
walczą
każdego
dnia
(Każdego
dnia!)
Ich
ból,
ich
miłość,
ich
strach
Jesteś
wszystkim
w
moich
snach
To
historia
o
miłości
bez
dna
W
Twoich
oczach
nie
ma
zła
Ile
jeszcze
straconych
dni?
(Straconych
dni!)
Ile
jeszcze
straconych
lat?
Rzucone
kości,
twarz
smutku
i
radości
Oczy
które
pragną
dobra
i
miłości
Znają
ten
puls,
ten
rytm,
ten
smak
Wyzysk
ulicy,
który
dzisiaj
sięga
dna
Popatrz,
tak
tańczą
marionetki
systemu
Tak
wysysają
krew
jeden
drugiemu
To
jest
stan
upadku,
wstyd
upokorzenie
Ja
patrzę
na
samotne,
okradane
pokolenie
I
ulicy
zapomniane,
te
brudne
i
niechciane
Te
uczucia
rozszarpane,
te
dzieci
niekochane
Znam
ojców
którzy
biją
i
matki
które
piją
Rodziny
które
gdzieś
na
skraju
nędzy
żyją
To
jest
polska,
ha!
2004
Księża
pedofile,
politycy
i
afery
Tak
Ciebie
kocham,
systemu
nienawidzę
Za
tych
co
na
górze
coraz
bardziej
się
wstydzę
To
jest
glos
tych,
którzy
bez
szans
O
życie
walczą
każdego
dnia
(Każdego
dnia!)
Ich
ból,
ich
miłość,
ich
strach
Jesteś
wszystkim
w
moich
snach
To
historia
o
miłości
bez
dna
W
twoich
oczach
nie
ma
zła
Ile
jeszcze
straconych
dni?
(Straconych
dni!)
Ile
jeszcze
straconych
lat?
Chcesz
żreć
papier
wartościowy?
Kozacki
nowobogacki?
Wnet
go
wyrzygasz,
złapią
Cię
stylu
macki!
Bez
godności,
lecz
wyżarty,
takie
są
fakty!
Kiedy
w
końcu
to
pojmiesz
pozostanie
psychiatryk
Żyję
intensywnie,
szybko,
twój
czas?
Nie
marnuję!
Ty
budujesz,
inwestujesz:
"Żaden
wstyd"
- oszukujesz!
Ja
rujnuję,
psuję
wszystko,
za
kilku
z
was
mam
wyskok
Znów
upadam
nisko,
upadlam
się
wbrew
zyskom
Tracę
z
nią
przebój,
dyskomfort?
Jego
nie
czuję!
Cię
blisko,
to
nie
dla
mnie,
jak
chcę
to
skończę
marnie!
Ważne
sprawy
ogarnę,
powinności
wypełnię
Jak
jebnie,
to
jebnie
i
tak
spotkam
Cię
w
piekle!
Chcesz
być
lepszy
ode
mnie?
Mam
szansę,
ona
we
mnie!
Powracam
z
rynsztoka,
kocham,
wiem,
że
się
uda!
Moje
myśli
i
słowa
kontra
twój
fałsz,
obłuda!
Głosu
swego
serca
słucham
i
do
celu
nie
po
trupach!
To
jest
glos
tych
którzy
bez
szans
O
życie
walczą
każdego
dnia
(Każdego
dnia!)
Ich
ból,
ich
miłość,
ich
strach
Jesteś
wszystkim
w
moich
snach
To
historia
o
miłości
bez
dna
W
twoich
oczach
nie
ma
zła
Ile
jeszcze
straconych
dni?
(Straconych
dni!)
Ile
jeszcze
straconych
lat?
1 Popierdoleni bo robią HH
2 Geneza
3 Z miastem w mieście
4 Wstecz (Staszica Story 3)
5 Kurewskie Życie
6 Reprezentuję biedę
7 PRL
8 Co cię boli?
9 Brudne myśli
10 Depresja rappera (Kolejny szalony dzień)
11 Moralny upadek
12 Doskonały przykład (feat. Waldas)
13 Prawdziwy rapper kłamca (Deck remix)
14 Dibo 1
15 Boją się nas...
16 Dibo 2
17 Wciąż
18 Ona i on
19 Robię Lans
20 Ile jeszcze (feat. Sweet Noise)
21 Dziś w klubie (feat. DJ Zel)
22 Fturując
23 K.O. CHAM (feat. Stone & Trishja)
24 Niech nie zdaży ci się (feat. Hemp Gru)
25 Co cię boli? (Road version)
26 Prawdziwy rapper kłamca (Propaganda version)
27 Byś mnie nigdy więcej nie zapytał...
Attention! Feel free to leave feedback.