Sarcast - Mówię Lyrics

Lyrics Mówię - Sarcast



Podróż ludu z nudów do wolności trwa
Mosty niekończącej się długości
Patrz - ślady złości, zażyłości i wahania
Mania łapania człowieczego zachowania
Jak inwazja wroga, wystarczy spojrzeć z okna
Cały świat to loch, a kosmos to wyrocznia
Której wyrokom nie sprostam choćbym chciał
Czasami czuję jakbym był tu sam...
Nie jest tak źle, choć mam wszystkiego potąd
Owinięty obsesją jak pieprzony motyl w kokon
Sam nie wiem po co
Ale luz, spoko dam radę
Luz dam radę, ale tylko z Tobą
I te ich wyszukane rady, niech se wsadzą
Ciągłe nakazy i zasady
Gdzie jest mój azyl?
Hałas drażni, wszyscy niby braćmi
Czuję się jakbym był sam...
Tylko ja, mówię Ci! Nie!
Mówię Ci, mówię Ci
Mówię Ci
Aaaahhh! nie, nie!
Mówię Ci
Jestem sam, cały czas
Zostaw mnie!
Sam...
Cały czas, na okrągło
Dwadzieścia cztery godziny
Nie mogę tego znieść
Mówię Ci



Writer(s): Michal Lange, Lukasz Zygmunt Sowinski


Sarcast - Syn Słońca
Album Syn Słońca
date of release
10-06-2015




Attention! Feel free to leave feedback.