Lyrics Cień I Ja - Sentino

Nie chciałem być nigdy taki jak oni
Od walenia konia mieć skurcze w dłoni
Jebać tych kumpli, chcę tylko my money
Gdzieście byli? Jakoś nikt nie dzwonił
Tylko mój cień i ja (przester echa w telefonie)
Tylko mój cień i ja (pierwszego benza to kupiłem żonie)
Nie chciałem być nigdy taki jak oni
Od walenia konia mieć skurcze w dłoni
Jebać tych kumpli, chcę tylko my money
Gdzieście byli? Jakoś nikt nie dzwonił
Tylko mój cień i ja
Tylko mój cień i ja

Sto tysięcy w nowych Dsquared′ach
Sky-Dweller Rolex złoty cyferblat
Każdy z nich teraz robi MMA
Lecę po AK, dzwonie do Serba
Tylko jeden strzał by wywalić ich z butów
Mamy sieć wszędzie jak Bluetooth
Niby dużo słońca a za dużo grup tu
Stary pan z Nigerii zrobi z tobą Ju-ju
Nie mów lepiej nic bo i tak powiesz źle
Tak patrząc nie wiem czy ty masz pojęcie
To życie jest testem jaki twój best friend
Powiem ci że dziesięć z dwunastu cie zje
Najpierw była susza zaraz będzie sos tu
Za dużo gotówki ja nie byłem gotów
Obiecałem sobie że nie będzie powrotu
Wybuduje pałac z tego namiotu, oof

Nie chciałem być nigdy taki jak oni
Od walenia konia mieć skurcze w dłoni
Jebać tych kumpli, chcę tylko my money
Gdzieście byli? Jakoś nikt nie dzwonił
Tylko mój cień i ja (przester echa w telefonie)
Tylko mój cień i ja (pierwszego benza to kupiłem żonie)
Nie chciałem być nigdy taki jak oni
Od walenia konia mieć skurcze w dłoni
Jebać tych kumpli, chcę tylko my money
Gdzieście byli? Jakoś nikt nie dzwonił
Tylko mój cień i ja
Tylko mój cień i ja

Wymieniłem trzeźwość z tym jebanym highem
Kiedyś szedłem pieszo, teraz jedzie cayenne
Wymieniłem piekło w swoim życiu z rajem
Kupie sobie maison, nigdy więcej najem
Nigdy nie osiądę z żadnym z nich już
Na niektórych z nich szkoda nawet jest słów
Nikt z kim gadam więc bracie tu luz
A na tych innych mam braci w Toulouse
Znowu będzie bordel
Nie chce jej serca daj portfel
Idzie dyktatura jak Orwell
Niedługo cały kraj będzie mój
Możesz za to mieć cały corner
Proszę mi nie mów jak ostro
Rób po cichu, bo psy jadą pod dom
A mój najlepszy klient to doktor
Od koki serce bije za mocno, pozdro

Nie chciałem być nigdy taki jak oni
Od walenia konia mieć skurcze w dłoni
Jebać tych kumpli, chcę tylko my money
Gdzieście byli? Jakoś nikt nie dzwonił
Tylko mój cień i ja (przester echa w telefonie)
Tylko mój cień i ja (pierwszego benza to kupiłem żonie)
Nie chciałem być nigdy taki jak oni
Od walenia konia mieć skurcze w dłoni
Jebać tych kumpli, chcę tylko my money
Gdzieście byli? Jakoś nikt nie dzwonił
Tylko mój cień i ja (przester echa w telefonie)
Tylko mój cień i ja (pierwszego benza to kupiłem żonie)