Stanisław Soyka - Bog Sie Rodzi Lyrics

Lyrics Bog Sie Rodzi - Stanisław Soyka



...
Bóg się rodzi, moc truchleje.
Pan niebiosów obnażony.
Ogień krzepnie, blask ciemnieje
Ma granice nieskończone.
Zgardzony, okryty chwałą,
śmiertelny Król nad wiekami,
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało
Między Nami.
...
Cóż masz Niebo, nad Ziemiany,
Bóg porzucił szczęście swoje.
Wszedł między lud ukochany
Dzieląc z nimi
Trudy i znoje.
Niemało cierpiał, niemało,
żeś Mu byli winni sami,
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.
...
W nędznej szopie,
Urodzony
żłób Mu za kolebkę dali.
Cóż jest czym
Był otoczony,
Bydło, pasterze i siano.
Ubodzy, was to spotkało,
Witać Go przed bogaczami!
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.
...
Podnieś rękę, Boże Dziecię,
Błogosław Ojczyznę miłą!
W dobrych radach, w dobrym bycie
Wspieraj jej siłę swą siłą.
Dom nasz i majętność całą,
I wszystkie wioski z miastami.
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.
Dom nasz i majętność całą,
I wszystkie wioski z miastami.
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.
Koniec.




Stanisław Soyka - Koledy Polskie
Album Koledy Polskie
date of release
06-05-2005




Attention! Feel free to leave feedback.