Lyrics Klub - Teabe
Klub,
a
nie
gang,
klub,
a
nie
maffija
Klub,
braterska
miłość,
jedność
w
barwach
To
jest
klub,
a
nie
gang,
klub,
a
nie
maffija
Klub,
braterska
miłość,
jedność
w
barwach
Dawno
pojąłem,
czym
jest
drużyna
Oddział,
grupa,
jak
to
nazywasz
(typie)
Honor,
zasady,
których
się
trzymam
Kurczowo,
jak
skały,
tych
co
się
wspinam
Klub
to
jest
lina,
wciąga
jak
brak
sił
Jak
grałeś
w
Diablo,
wiesz
co
to
Taxi
Klub
to
stan
ducha,
niepotrzebne
kaski
Jak
dobry
dla
stada
to
stado
nakarmi
Dla
mnie
to
proste,
jak
dwa
razy
dwa
Jak
problem
ma
klub,
to
problem
mam
ja
I
vice
versa,
jak
tartania
Nigdy
na
boisku
nie
zostaniesz
sam
Rany
mniej
bolą
zadane
przez
wrogów
niż
ziomów
(au)
Sekrety
klubu
zabiorę
ze
sobą
do
grobu
Klub,
a
nie
gang,
klub,
a
nie
maffija
Klub,
braterska
miłość,
jedność
w
barwach
To
jest
klub,
a
nie
gang,
klub,
a
nie
maffija
Klub,
braterska
miłość,
jedność
w
barwach
Krąg
jest
coraz
mniejszy,
kręcą
mało
baru
Zjedli
z
drzewa
jabłko,
wykluczeni
z
raju
Na
renomę
pracuj,
jak
na
zaufanie
Ładny
mam
sweterek,
nigdy
go
nie
splamię
To
jest
klub,
a
nie
gang,
klub,
a
nie
maffija
Klub,
braterska
miłość,
jedność
w
barwach
To
jest
klub,
a
nie
gang,
klub,
a
nie
maffija
Klub,
braterska
miłość,
jedność
w
barwach
(To
jest
klub)
Attention! Feel free to leave feedback.